Aktualizacja strony została wstrzymana

Kardynała Nycza zamurowało…

…więc milczy, niczym kamienny posąg egipskiego sfinksa i tylko smętne wspomnienia sprzed czterech lat gdzieś tam kołaczą, jak to potrafił wtedy głośno i zdecydowanie upominać… modlących się pod krzyżem na Krakowskim Przedmieściu, by już dali sobie spokój z tą swoją pobożnością i zostawili krzyż w spokoju.

Dzisiaj w sprawie warszawskiego lekarza, prof. Chazana, wypowiadają się biskupi innych diecezji, m.in. biskup diecezji  łódzkiej zbiera pieniądze na grzywnę nałożoną przez państwo na jego szpital za to, że odważył się odmówić zabicia nienarodzonego dziecka. Tymczasem biskup warszawski, następca sługi bożego, Prymasa Tysiąclecia, milczy jak zaklęty. Dziwnie ślepy i głuchy na to, że przecież drogę, którą powinien kroczyć ma jasno przez swego poprzednika wytyczoną.

Kard. Wyszyński potrafił być człowiekiem twardym i walącym prawdę bez ogródek, nie zdziwiłbym się więc, gdyby tak którejś nocy odwiedził kard. Nycza i powiedział mu, co myśli o dzisiejszym pasterzowaniu Jego owieczkom.
A niechybnym znakiem, że tak się stało, będzie przeniesienie Jego grobu do Świątyni Opatrzności Bożej.

ant.an

Źródło: http://naszeblogi.pl/47982-kardynala-nycza-zamurowalo

Za: Strona prof. Mirosława Dakowskiego (07.07.2014) | http://dakowski.pl//index.php?option=com_content&task=view&id=13170&Itemid=46

Skip to content