Ajatollah Ali Motavedi-Kermani, reprezentant przywódcy Iranu przy Gwardii Rewolucyjnej, odniósł się do nieformalnie przekazanej Iranowi propozycji otwarcia w Teheranie przedstawicielstwa Unii Europejskiej. Jego zdaniem Unia powinna wyciągnąć wnioski z zamknięcia ambasady USA, gdyż Irańczycy nie pozwolą na stworzenie w swoim kraju kolejnego gniazda szpiegów. Ajatollah skrytykował też przyjętą w tym tygodniu uchwałę Parlamentu Europejskiego o strategii wobec Iranu, w której zarzuca mu się nie przestrzeganie praw człowieka. Zdaniem duchownego oskarżenia te są fałszywe i stanowią dowód złej woli UE.
(na podst. Press TV oprac. JS)