Aktualizacja strony została wstrzymana

Żydzi informują o przełomie w sprawie „zwrotu” mienia. Kiedy początek rabunku Polski?

Cisza na ten temat w polskojęzycznych mediach jest znamienna. Pięcioosobowa delegacja z Izraela wspierana przez mieszkającego w Warszawie dyplomatę spotkała się z przedstawicielami rządu – m.in. ministerstwa spraw zagranicznych, sprawiedliwości i finansów – oraz reprezentantami „opozycji”. Tematem był zwrot przez Polskę mienia osobom ocalałym z „holocaustu” lub im spadkobiercom. Po raz pierwszy biznesmeni z Przedsiębiorstwa Holocaust poinformowali o „przełomie”. Bobby Brown, dyrektor HEART (Specjalna Grupa Zadaniowa ds. Restytucji Majątku z Okresu Holokaustu, ang. Holocaust Era Asset Restitution Taskforce ) poinformował, iż „Polacy byli niezwykle uprzejmi i przyjacielscy. Nie osiągnęliśmy porozumienia, ale wypracowaliśmy kanał porozumienia i widzieliśmy dużo dobrej woli”. Prace komisji HEART, wspieranej przez premiera Benjamina Netanjahu, sponsorowanej m. in. przez Agencję Żydowską na rzecz Izraela oraz Światową Organizację Syjonistyczną (WZO), będą ukierunkowane na odnalezienie mienia odebranego Żydom przez państwa europejskie podczas Holocaustu. Na dzisiejszą chwilę zarejestrowano 177 000 wniosków, 40 000 dotyczy nieruchomości i dóbr należących do przedwojennych mieszkańców RP.

Wartość ewentualnych roszczeń dotyczących mienia żydowskiego jest różnie szacowana, najniższe podawane sumy to 60 mld dolarów.

Na podstawie: Times of Israel

Za: nacjonalista.pl (7 marca 2013)

„Przełom” w sprawie odszkodowań za Holokaust w Polsce

Według informacji pisma The Times of Israel, Warszawa chce po raz pierwszy poważnie dyskutować o restytucji.

Według informacji podanej przez pismo The Times of Israel, oficjalna delegacja izraelska w Polsce uważa, że osiągnęła „przełom” w rozmowach z Warszawą o możliwej rekompensacie za majątek prywatny, który należał do Żydów przed Holocaustem.   

Wprawdzie, pięcioosobowej delegacji, w skład której wchodził były izraelski minister, któremu towarzyszył ważny dyplomata izraelski akredytowany w Warszawie, nie udało się jeszcze osiągnąć porozumienia z rządem polskim, jednak Izraelczycy powiedzieli, że Polacy po raz pierwszy zasygnalizowali gotowość do podjęcia poważnych  dyskusji na temat odszkodowania i uzgodnili potrzebę dalszych konsultacji dwustronnych.

Spośród wszystkich krajów Środkowej i Wschodniej Europy, Polska jest najbardziej uparta w swojej odmowie rozpatrzenia zwrotu mienia utraconego przez Żydów przed lub w czasie Holokaustu.

„Polacy byli bardzo uprzejmi i przyjaznie nastawieni oraz zaangażowali się w bardzo poważne dyskusje” – powiedział Bobby Brown, dyrektor Project HEART, pozarządowej izraelskiej organizacji, która domaga sie zwrotu mienia ocalałych z Holocaustu.

„Nie udało się jeszcze osiągnąć porozumienia, ale rozpoczął się dialog i widziałem dużo dobrej woli. To jest bardzo ważny krok naprzód. „

Ani Ambasada Rzeczypospolitej Polskiej w Tel Awiwie, ani Ministerstwo Spraw Zagranicznych w Warszawie nie odpowiedziały na zapytania Times of Israel, zanim artykuł został opublikowany.

Izraelczycy spotkali się z wyższymi urzędnikami z sześciu polskich Ministerstw – w tym Spraw Zagranicznych, Sprawiedliwości i Finansów  – oraz z pewną liczbą  parlamentarzystów, zarówno z partii rządzącej jak i opozycji, powiedział Brown. Delegacja spotkała się z urzędnikami z Narodowego Instytutu Muzealnictwa i Ochrony Zbiorów oraz Urzędu d/s Kombatantów i Osób Represjonowanych.

„Coś takiego nigdy dotychczas sie nie zdarzyło. To był przełom, który złamał tabu Izraelczyków i Polaków, co pozwoli na racjonalne rozmowy na ten temat, rozpatrzenie  różnych opcji i rozpoczęcie prawdziwej dyskusji o tym, co jest możliwe” –  powiedział.

W przeciwieństwie do innych grup żadajacych restytucji za Holokaust, Project HEART  nie prosi polski rząd o uchwalenie przepisów prawnych do rozstrzygania roszczeń. „Po prostu chcemy, żeby  wdrożyli jakikolwiek proces w najbardziej prosty, szybki i tani sposob w celu zagwarantowania równego dostępu dla wszystkich tych, którzy spełniają kryteria”, powiedział Brown. Project HEART dotyczy tylko prywatnych posiadłości, nie odnosząc się do innych kwestii, takie jak nieruchomości organizacji, mienia osób, które nie pozostawiły spadkobierców lub rekompensaty za cierpienia.

W przeszłości urzędnicy polscy odpowiadali, że Warszawa jeszcze nie uchwaliła ustawy o odszkodowaniach, ponieważ szczegóły są tak skomplikowane, że trzeba dużo czasu, aby rząd je rozpatrzył.

Oprócz Brown’a, w skład delegacji do Warszawy weszli: jej przewodniczący, były minister d/s emerytów Rafi Eitan, były spiker Knesetu Dan Tichon oraz Zvi Barak, prezes Żydowskiego Funduszu Emerytalnego.

Project HEART jest organizacją założoną na początku 2011 roku  przez Jewish Agency i Ministerstwo Izraela d/s Emerytów, która stanowi Grupę Zadaniową d/s restytucji mienia z czasów Holocaustu. Ma ona na celu określenie mienia żydowskiego utraconego lub skradzionego przez nazistów lub ich współpracowników w celu uzyskania zadośćuczynienia dla ofiar lub ich spadkobierców.

Ministerstwo Spraw Zagranicznych Izraela jest zazwyczaj sceptycznie nastawione do działań Project HEART, obawiając się, że jego żądania zwrotu mienia nie są skoordynowane z innymi takimi inicjatywami oraz że może to skomplikować stosunki z krajami Europy Środkowej i Wschodniej na szczeblu dyplomatycznym. Ale ponieważ rząd polski oficjalne zaprosił tą organizację – która sama w sobie stanowi ramię rządu izraelskiego – zastępca ambasadora Izraela w Polsce, Nadav Eshcar, służył jako pośrednik między stronami.

„Mamy wiele zastrzeżeń co do działalności Project HEART, ponieważ nie jest ona skoordynowana z innymi i dlatego, że może nie być zgodna z ogólnymi izraelskimi interesami w zakresie większych roszczeń co do restytucji i oczywiście naszymi stosunkami z Polską”,  powiedział urzędnik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Izraela przedstawicielowi The Times Israel, mówiąc o tym anonimowo ze względu na delikatność sprawy.

Warszawa jest najbardziej upartym krajem, jeśli chodzi o dyskutowanie możliwości restytucji za Holokaust, powiedział urzędnik, dodając, że oficjalne zaproszenie rządu polskiego wystosowane do Projectu HEART „zaskoczyło” Ministerstwo Spraw Zagranicznych Izraela.

„Należy wszcząć całą procedurę restytucji w taki sposób, aby Polska mogła ją przejść zgodnie z prawem oraz politycznie i finansowo.”

Podczas Międzynarodowej Konferencji n/t Restytucji za Holokaust w grudniu ub. roku w Pradze, Polska była jedynym ważnym państwem, które nie wysłało swojego delegata, co zirytowalo przedstawicieli grup walczących o odszkodowania. „Ten fakt dużo mówi, że nie chcą nawet brać udziału”, powiedzial wtedy JTA Greg Schneider, wiceprezes Claims Conference on Jewish Material Claims Against Germany. Inni urzędnicy powiedzieli, że byli rozczarowani widoczną niechęcią Polski do spraw restytucji, ale stwierdzil, że nie należy tego traktować jako przegranej sprawy i że przyszłe negocjacje mogą ostatecznie przynieść rozstrzygnięcie.

Project HEART, który powstał przy błogosławieństwie premiera Benjamina Netanjahu, ma na celu zlokalizowanie ocalałych z Holocaustu i ich spadkobierców, którzy uważają, że ich rodziny posiadały nieruchomości, które zostały zrabowane przez nazistów lub ich współpracowników i  nigdy nie otrzymali odszkodowań. Dotychczas organizacja zebrała jakieś 177 tys. roszczeń.  40 tys. z nich odnosi się do nieruchomości lub rzeczy, które należały do mieszkańców przedwojennej Polski.

„Polacy zrozumieli konsekwencje tego”, powiedział Brown, myśląc o ogromnej liczbie roszczeń, które mogłyby trafić do polskich sądow. „Jeśli będziemy stawiać żądania poprzez system sądów, to poprzez które? Jeśli wybierzemy się do polskich sądów, to czy one poradzą sobie z obciążeniem sprawami? Co by się stało z rynkiem nieruchomości? „Obie strony omówiły także trudności dla polskich emigrantów i ich potomków w wyborze polskiego orzecznictwa w dochodzeniu swoich roszczeń. „Chcemy, aby bylo to uczciwe, szybkie i tanie, aby ludzie mogli łatwo skorzystać z calego systemu”, powiedział Brown.

Uregulowanie restytucji z Holokaustu dla mieszkańców przedwojennej Polski jest bardzo skomplikowane, ponieważ granice kraju zmieniły się od tamtego czasu, powiedział Brown. „Ludność polska ucierpiała ogromnie podczas II wojny światowej. Pokój, który został narzucony nie liczyl się polskimi interesami, w rezultacie czego Polska utraciła dużą część swojego terytorium, a inne części  zostały dodane. Cała populacja utraciła nieruchomości w czasach komunizmu.” – dodał.

„Rozumiemy, że tym wszystkim trzeba się zająć,  aby przeprowadzić całą procedurę restytucji w taki sposob, aby Polska mogła z tym normalnie żyć pod wzgledem prawnym, politycznym i finansowym.”

Źródo: http://www.timesofisrael.com/breakthrough-in-talks-with-poland-on-holocaust-compensation/

(Z angielskiego tłumaczył S.Sas)

Za: na podstawie emailowej listy dystrybucyjnej (2013-03-08)

Skip to content