Aktualizacja strony została wstrzymana

Watykan: za wyciekami nie stoi nowy Savonarola, ale ludzka słabość

Każdy chrześcijanin powinien zgłębiać historię Kościoła, aby lepiej zrozumieć siłę wiary i słabość ludzi – tak abp Rino Fisichella komentuje dziś sprawę wycieków poufnych informacji z Pałacu Apostolskiego. Przewodniczący Papieskiej Rady ds. Nowej Ewangelizacji nie odnosi się wprost do wczorajszego zatrzymania świeckiego pracownika Watykanu, który miał przy sobie zastrzeżone dokumenty. Podkreśla jedynie, że ci, którzy doprowadzili do ujawnienia tej dokumentacji, kierują się najniższymi pobudkami, a nie, jak usiłują twierdzić, wolą odnowy Kościoła. W urzędach watykańskich nie ma dziś nowych Savonarolów, ja przynajmniej ich nie zauważyłem – pisze abp Fisichella.

Jego felieton to jedyny dotychczas watykański komentarz po wczorajszych wydarzeniach. Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej potwierdziło dziś jedynie, że zatrzymanym jest papieski kamerdyner Paolo Gabriele i że po zakończeniu śledztwa wszczęto wobec niego formalne dochodzenie. Źródła nieoficjalne mówią natomiast o wielkim bólu Benedykta XVI z powodu zdrady, której miałby się dopuścić człowiek na co dzień posługujący mu w jego apartamencie.

Oficjalny dziennik włoskiego episkopatu L’Avvenire zwraca jednak uwagę na wielką powściągliwość Watykanu w informowaniu o tej sprawie. Zdaniem redaktora naczelnego Marca Tarqunio wszystkie pytania o to, kto wynosił dokumenty i komu zależało na ich upowszechnieniu, nadal pozostają otwarte.

kb/ rv

Za: Radio Watykańskie (26/05/2012)

Watykański rzecznik o Vatileaks



Nie mija szok w związku z aferą wycieku poufnych informacji i dokumentów z Watykanu. Tym razem jednak dotyka on w coraz większym stopniu rozgorączkowane włoskie media, które zamieszczają różne wręcz fantastyczne domysły na ten temat, skwapliwie powielane następnie za granicą. Watykański rzecznik był zmuszony zdementować szereg tego rodzaju „przecieków z dobrze poinformowanych źródeł”, m.in. o udziale jakiejś kobiety czy jednego z kardynałów w aferze „Vatileaks”. Ks. Federico Lombardi zaprzeczył też sugestiom o związku tej sprawy z dymisją prezesa IOR-u.

Dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej poinformował jednocześnie, że zatrzymany kamerdyner papieski Paolo Gabriele miał możliwość spotkania się z żoną oraz z adwokatami. Włoski jezuita dodał, że Ojciec Święty „jest świadom powagi sytuacji, jednak przeżywa to spokojnie, co widać było podczas wczorajszych uroczystości”. „Istnieje wola ze strony Papieża i całego Watykanu, by sprawę wyjaśnić w sposób najbardziej adekwatny” – stwierdził ks. Lombardi.

tc/rv

Za: Radio Watykańskie (28/05/2012)

Skip to content