Wenezuela podjęła decyzję o natychmiastowym wydaleniu izraelskiego ambasadora, w proteście przeciwko ofensywie wojsk izraelskich w Strefie Gazy.
Akredytowany w Caracas ambasador Shlomo Cohen otrzymał status persona non grata i wraz z kilkoma innymi dyplomatami izraelskimi został wydalony z Wenezueli.
Wenezuela jest pierwszym krajem na świecie, który podjął tak zdecydowane kroki. Prezydent Wenezueli, Hugo Chavez w ostrych słowach potępił akcję zbrojną Izraela, jednocześnie apelując do obywateli Izraela o wyrażenie sprzeciwu wobec działań rządu izraelskiego.
„Armia izraelska tchórzliwie atakuje wyczerpanych, bezbronnych ludzi, twierdząc przy tym, że czyni to celem ochrony swoich obywateli” – powiedział Chavez podczas wizyty szpitala w Caracas.
Mieszkająca w Wenezueli znacząca grupa Arabów z zadowoleniem przyjęła decyzję rządu.
54-letni Hugo Chavez sprawuje władzę prezydencką w Wenezueli od 1999 roku. Jego doktryna polityczna jest mieszaniną demokracji socjalistycznej i komunizmu w wydaniu latynoskim. Należy do zaciekłych wrogów imperialistycznej polityki Stanów Zjednoczonych, szowinistycznego syjonizmu Izraela, sprzeciwia się globalizmowi świata neoliberalnego i dąży do konsolidacji krajów Ameryki Południowej. Zdając sobie z możliwości oraz praktyki szantażu dokonywanego przez międzynarodowe instytucje finansowe, Chavez, po spłaceniu wszystkich długów, wycofał w 2007 roku Wenezuelę z członkostwa w Międzynarodowym Funduszu Walutowym i z Banku Światowego.
Na podstawie: BBC