Aktualizacja strony została wstrzymana

USA: Urząd Statystyczny zawyżył o 40 proc. dane dot. ilości „homo-gospodarstw”

Wg danych Spisu Powszechnego z 2010 r. w USA było 901997 gospodarstw homoseksualnych, w tym 349377 gospodarstw tworzyły tzw. małżeństwa tej samej płci. Pozostałe gospodarstwa stanowili homoseksualiści niezwiązani ze sobą formalnie. W ub. wtorek amerykański Urząd Statystyczny skorygował te dane. Przyznał, że były one zawyżone o prawie 40 proc. (sic!) Czy była to tylko pomyłka, czy też celowa manipulacja – zastanawiają się dziennikarze gazety „The National Catholic Register.”

W ub. wtorek Urząd Statystyczny podał, że liczby te zostały skorygowane niedawno po tym, jak pracownicy wykryli „wiele nieprawidłowości w plikach statystycznych”. Wg urzędu „sztucznie zawyżono liczbę par tej samej płci”. Obecnie Urząd Statystyczny (Census Bureau) szacuje, że w USA jest 131 tys. 729 osób, żyjących w „homo-małżeństwach” i 514 tys. 735 osób homoseksualnych prowadzących wspólne gospodarstwo domowe, które jednak nie pozostają w żadnym formalnym związku.

Census Bureauna na samym początku zawyżył liczbę par tej samej płci o blisko 260 tys., czyli niemal 40 proc. Gazeta „The National Catholic Register” zwraca uwagę, że to pierwotne zawyżenie danych było celowe i miało istotne znaczenie dla kreowanej przez władze polityki.

CNR podkreśla, że zważywszy na toczącą się właśnie w kraju walkę o legalizację tzw. „homo-małżeństw” ogromne poparcie prezydenta dla homoseksualistów i pop kultury, promowanie homoseksualizmu w mediach i szkołach, a także zawyżanie ich liczby jest powszechnie stosowaną praktyką w USA.

Wg skorygowanych danych Census Bureau w USA istnieje 116 mln716 tys. 292 wszystkich gospodarstw domowych. Tzw. homo-gospodarstwa stanowią 0,55 procent całości. To dużo, dużo mniej niż podają powszechnie gazety i drastycznie mniej niż sugerują stacje telewizyjne i wytwórnie filmowe.

Homoseksualna organizacja – Gay and Lesbian Alliance Against Defamation (GLAAD) – podała niedawno, że spośród 10 sieci kablowych, które poruszają problemy wspólnoty homoseksualnej najbardziej pro homoseksualna jest stacja ABC Family. 55 procent czasu antenowego tej stacji poświęconego jest wyłącznie problemom lesbijek, pederastów, osób biseksualnych i transseksualnych. Showtime, TNT, HBO, AMC i inne sieci przeznaczają na sprawy homoseksualne od 29 do 37 proc. swojego czasu antenowego. „Tak więc widać wyraźnie – zauważa The Natinal Catholic Register, że pederastom i lesbijkom, którzy stanowią zaledwie 0,55 procent ogółu gospodarstw domowych w USA, poświęca się nieproporcjonalnie dużo czasu, od  29 do 55 procent czasu antenowego”.

Ma to wpływ na to, jak Amerykanie postrzegają wspólnotę homoseksualną. Są oni przekonani, że jest to bardzo liczna grupa społeczna. Według kwietniowych badań Gallupa, dorośli Amerykanie są przekonani, że w USA jest więcej homoseksualistów niż katolików. Badani stwierdzili, że w kraju jest około 25 proc. pederastów i lesbijek.

Wg gazety „The Economist” tak bardzo przeszacowane dane biorą się z fałszywego obrazu prezentowanego w mediach. Ludzie odnoszą mylne wrażenie, że homoseksualiści stanowią znaczną część populacji.

Źródło: National Catholic Register, AS.

Za: PiotrSkarga.pl (2011-10-03) | http://www.piotrskarga.pl/ps,7964,2,0,1,I,informacje.html

Skip to content