Dwie grupy pro-life apelują do władz Uniwersytetu Villanova by odwołały planowaną mowę na zakończenie roku akademickiego, którą ma wygłosić senator Partii Demokratycznej Bob Casey, który poparł finansowanie aborcji z funduszy federalnych.
Uniwersytet Villanova jest katolicką uczelnią zaś Casey deklaruje się jako osoba pro-life. Jednak podczas głosowań w Senacie kilkakrotnie popierał finansowanie aborcji z publicznych pieniędzy. Casey ma odebrać na uczelni doktorat honoris causa i przy okazji wygłosić mowę podczas wręczenia dyplomów absolwentom uczelni.
W tym roku Casey głosował jednak przeciwko ustawie, która odbierała wsparcie finansowe dla Planned Parenthood. Publicznie popiera on postanowienia wyroku Roe vs. Wade i reformę zdrowotną Baracka Obamy. Właśnie za te jego działania, dwie grupy pro-life, „Students for Life” i „Cardinal Newman Society” wysłały list do Ojca Petera Donohue, rektora uniwersytetu z prośbą by uniemożliwił senatorowi przemowe.
„ Mamy nadzieję, że Ojciec Donahue przemyśli swoją decyzję o pozwoleniu wygłoszenia mowy senatorowi Bobowi Casey, który kilkakrotnie publicznie dawał swoje poparcie aborcji.”- piszą działacze, którzy dodaję również, że mają nadzieję, iż rektor przemyśli decyzję o przyznaniu doktoratu honoris causa politykowi. „ Katolicka uczelnia nie może honorować senatora, który publicznie sprzeciwia się nauczaniu Kościoła. Villanova powinna być przykładem dla swoich absolwentów, tworząc kulturę życia.”- mówi Kristan Hawkins z „Life of America”.
Ł.A/ LifeNews