Aktualizacja strony została wstrzymana

Ostatnia rozmowa Prezydenta z bratem – o zdrowiu matki

Szef PiS Jarosław Kaczyński zrelacjonował w Radiu Maryja swoją ostatnią rozmowę telefoniczną z bratem, prezydentem Lechem Kaczyńskim. – Nie było najmniejszych oznak niepokoju – powiedział.

– Rozmowa była gdzieś o 8.20 rano, o 8.25 może – mówił prezes PiS. –  Piętnaście minut przed katastrofą, ale z tego co wiemy dzisiaj, to jeszcze było kilka minut przed tym zanim poinformowano, że jest zła pogoda – uzupełnił Jarosław Kaczyński

– Brat mówił mi wyłącznie o stanie zdrowia mamy. To była codzienna rozmowa. Zawsze mniej więcej o tej porze żeśmy na ten temat rozmawiali, chyba że byliśmy w szpitalu obydwaj, bo to się zdarzało – powiedział. – Ale wtedy stan mamy już się troszkę poprawił, więc nie musieliśmy być przez 24 godziny w szpitalu –  dodał.

Prezes PiS ujawnił jakie były ostatnie słowa skierowane do niego przez Lecha Kaczyńskiego. – Rozmawialiśmy o stanie zdrowia mamy i jeszcze do tego brat, który wiedział, że jestem mocno zmęczony tymi wydarzeniami, doradził mi, mimo że pora nie był wczesna, żebym jeszcze chwilę się przespał. I to były jego ostatnie słowa w życiu do mnie skierowane. O niczym więcej żeśmy nie rozmawiali – stwierdził.

Jarosław Kaczyński wyznał, że połączenie zostało nagle przerwane i nie zdążył się pożegnać z bratem. – Rozmowa się przerwała, tzn. nie powiedzieliśmy sobie do widzenia, bo po tym jakby nagle przerwało się połączenie i ja nie byłem tym zdziwiony z tego względu, że kiedy brat do mnie dzwonił z telefonu satelitarnego – a to było bardzo rzadkie, bardzo rzadko posługiwał się tym telefonem, to było w ciągu tych kilku lat kilka razy co najwyżej – to zawsze tę rozmowę jakby przerwało, ona nigdy jakby nie była dokończona – powiedział.

TPT

Za: Fronda.pl | http://www.fronda.pl/news/czytaj/ostatnia_rozmowa_prezydenta_o_zdrowiu_matki | Ostatnia rozmowa prezydenta o zdrowiu matki

Skip to content