W grudniowo-styczniowym numerze francuskiego „Vogue’a” ukazała się sesja zdjęciowa, autorstwa nowojorskiego fotografa Sarifa Hamzy. Hamza sfotografował sześcioletnie dziewczynki w sposób, który może budzić niesmak. Według doniesień medialnych, to właśnie burza wokół sesji z udziałem dzieci była powodem rezygnacji Carine Roitfeld z kierowania redakcją pisma.
Trzy dziewczynki ubrano w ciężką biżuterię i dorosłe, dość odważne kreacje, zaś ich buzie pokryto mocnym makijażem. Dzieci na zdjęciach pozują na tygrysich skórach, wydymają usta i leżą pod choinką jako podarki gwiazdkowe. Sesji nadano tytuł „Prezenty”.
Autor sesji zdjęciowej odpierał zarzuty o promowanie seksualnego wizerunku dzieci, twierdząc, że chciał ukazać „nieprzemijającą młodość w każdej kobiecie”, która „na zawsze zostaje małą dziewczynką”.
Kontrowersyjny numer wyszedł spod rąk Toma Forda, który okazjonalnie wcielił się w rolę szefa wydania.
AM/Wp.pl