Aktualizacja strony została wstrzymana

„Zdobądź adres!” – Apel o adresy osób zniesławiających organizatorów „Marszu Niepodległości”

W związku z licznymi przekłamaniami pojawiającymi się w przestrzeni publicznej Organizatorzy „Marszu Niepodległości” mają zamiar wytoczyć sprawy karne i cywilne przeciw osobom je pomawiającym. Oskarżenia pojawiające się w mediach były skandaliczne i zamierzamy bronić swoich dóbr osobistych na drodze sądowej.

APELUJEMY do wszystkich LUDZI DOBREJ WOLI, aby pomogli w ustaleniu adresów następujących osób publicznie zniesławiających oraz naruszających dobra osobiste Organizatorów:

Seweryn Blumsztajn
Michał Sutowski
Rafał Pankowski
Marek Beylin
Grzegorz Szymanik
Agata Stasińska
Igor Nazaruk
Zuzanna Dąbrowska
Anna Laszuk
Maciej Wieczorkowski
Halina Bortnowska
Wojciech Olejniczak
Robert Biedroń
Krystian Legierski
Jan Gebert
Magda Quandil
Karol Lesiak
Piotr Karwowski
Krzysztof Izdebski

Adresy prosimy przesyłać mailem: kontakt@marszniepodleglosci.pl
Jednocześnie zapewniamy, że będą one wykorzystane jedynie w sprawach przed sądem.

„Zdobądź adres!” – czyli spór o dobre imię

Echa Marszu Niepodległości jeszcze nie przebrzmiały, a Organizatorzy zapowiadają już nowe emocje…

Otóż na oficjalnej stronie Marszu ( MarszNiepodleglosci.pl ) pojawił się komunikat zachęcający do nadsyłania adresów osób publicznych (polityków, dziennikarzy oraz działaczy organizacji lewicowych), które w niezbyt wyrafinowany sposób dyskredytowały idee Marszu Niepodległości. Nadsyłane na mail kontakt@marszniepodleglosci.pl adresy mają pomóc najwidoczniej w złożeniu kompletnych pozwów cywilnych, czy wniosków w procesach karnych.

Marsz Niepodległości - w Święto NiepodległościCzy Marsz Niepodległości był zwykłym przejawem patriotyzmu środowisk narodowych? Wiemy, że poparł go m.in. Związek Źołnierzy NSZ i personalnie kilku kombatantów II Wojny Światowej. Poparł go także Paweł Kukiz, Rafał Ziemkiewicz, i Stanisław Michalkiewicz. Tymczasem z ust wielu popularnych osób można było usłyszeć w mediach głosy krytyczne, przyrównujące ów patriotyzm do rasizmu, ksenofobii, faszyzmu czy nawet… nazizmu (sic!). Czyżby dlatego, że inspirowały go młodzieżowe organizacje narodowe?

Dziennikarze znanych tytułów prasowych nie kryli, że nie są w sprawie bezstronni. Wielokrotnie w nagłówkach i podtytułach artykułów wyrażali sprzeciw wobec legalnego Marszu Niepodległości, często tytułując jego Organizatorów niepochlebnymi epitetami:

„Nie pozwólmy, by Święto Niepodległości odebrali nam narodowcy. (…) O jutrzejszych imprezach i blokadzie marszu neofaszystów czytaj na stronach 2-3”. (1)

„Oburza Cię, gdy faszyści bezkarnie maszerują przez twoje miasto? Zatrzymaj ich! 11 listopada przyjdź na blokadę”. (2)

„Przeciw marszowi faszystów. Wygwiżdżmy ich z miasta”. (3)

Skąd wzięło się utożsamianie np. faszyzmu z Ruchem Narodowym? I czemu jeszcze nie toczą się sprawy o delegalizację MW czy ONRu, skoro sprawa jest tak oczywista w świetle prawa karnego? Na łamach „Wyborczej” Prezes MW R. Winnicki tak komentował zapowiedziane blokady na kilka dni przed Marszem Niepodległości:

„Organizuje się je przeciw faszyzmowi, co jest kuriozalne w przypadku Marszu Niepodległości. Ani ONR, ani MW do żadnej tego typu ideologii nie nawiązują i nie nawiązywały. Również przed wojną polski ruch narodowy nigdy nie miał żadnych konotacji totalitarnych. Wręcz przeciwnie, bardzo wielu jego najlepszych synów zginęło walcząc z totalitaryzmem. Wspomnę choćby działacza Młodzieży Wszechpolskiej i ONR Jana Mosdorfa, który zginął w Oświęcimiu za pomoc niesioną Żydom.”
(4)

Tego typu deklaracje nie ostudziły zapału osób określających się mianem „antyfaszystów”. Przeciwnie, w przeddzień Marszu eskalacja konfliktu przybierała na sile.

„Społeczny sprzeciw wobec bezkarności nazistów zmusił stołeczny ratusz do zmiany frontu. – Zdelegalizujemy demonstracje nacjonalistów, jeśli będzie hajlowanie czy rasistowskie okrzyki – zapowiadają urzędnicy”.
(5)

W tej sytuacji nie może dziwić zdecydowana postawa Organizatorów Marszu Niepodległości w obronie własnego dobrego imienia. O ile stawiającym oskarżenia dziennikarzom i działaczom „Porozumienia 11 Listopada” nie zabraknie odwagi – sami dostarczą swoje adresy na wskazaną skrzynkę, aby uzasadnić przed sądem z lekkością rzucane zniewagi i doprowadzić do delegalizacji podmiotów organizujących Marsz Niepodległości. W każdym razie przy wsparciu ludzi dobrej woli sytuacja niedługo się wyjaśni. Dzięki inicjatywie „Zdobądź adres!” – Ty także możesz pomóc!

HO

1) „Metro” nr 1958, 10-11.11.2010
2) „Metro”, nr 1953 3.11.2010
3) http://wyborcza.pl/1,75968,8616064,Wygwizdzmy_ich_z_miasta.html?bo=1#ixzz14TkU9Cff
4) http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34889,8627744,Nie_bedzie_hajlowania_w_Marszu_Niepodleglosci.html
5) „Metro” nr 1958, 10-11.11.2010

Za: narodowcy.net

Za: Marsz Niepodległości | http://marszniepodleglosci.pl/2010/12/04/zdobadz-adres/

Skip to content