Aktualizacja strony została wstrzymana

Takiego wyalienowania władzy od społeczeństwa nie widziałem – Marek Migalski

Platforma Obywatelska boi się „obywatelstwa”. Dzisiejsza wizyta trzech najważniejszych polityków w kraju na miejscy tragedii w Łodzi przejdzie do historii polskiego życia publicznego. Prezydent, premier i marszałek Sejmu chyłkiem, na rychlika, wczesnym rankiem, przy wzmożonej ochronie BOR złożyli hołd Markowi Rosiakowi.

Czegoś tak kuriozalnego i smutnego w życiu nie widziałem – takiego wyalienowania władzy od społeczeństwa.

Czy tak ma wyglądać polskie życie publiczne? Czego boją się politycy PO? Czy ten smutny spektakl to prowokacja, czy po prostu prawdziwy strach przed Polakami? Jak się czuli trzej panowie na tej pustej ulicy, chronieni przez armię agentów, w miejscu, gdzie zginął człowiek tylko dlatego, że pracował dla PiS?

Uwaga ostatnia – czy zgromadzenie trzech najważniejszych osób w państwie w jednym autobusie jest zgodne z przepisami o ochronie władz naszego kraju? Pytanie istotne zwłaszcza po tragedii smoleńskiej. Czy my się nigdy niczego nie nauczymy? Czy PR-owskie sztuczki zawsze będą ważniejsze niż przepisy i normy? Mądry Polak po szkodzie? A gdzieżby tam – nawet po szkodzie głupi.

Słowem – alienacja, wyobcowanie, strach przed obywatelami, łamanie przepisów, PR-owskie sztuczki. Platforma w pełnej krasie! Dzisiejsza wizyta w Łodzi to najbardziej lapidarna autoprezentacja istoty partii rządzącej.

Marek Migalski

Za: niezalezna.pl | http://www.niezalezna.pl/artykul/smutna_autoprezentacja_po_w_lodzi/40507/1 | Smutna autoreprezentacja PO w Łodzi

Skip to content