Aktualizacja strony została wstrzymana

Cybernetyczny pocisk

Robak Stuxnet został po raz pierwszy wykryty przez specjalistów z Białorusi w czerwcu br. Szybko wzbudził duże zainteresowanie specjalistów – nie dość, że wykorzystywał do rozpowszechniania się wcześniej nieznane luki w systemie Windows, to jeszcze wydawał się brać na swój celownik przede wszystkim systemy sterowania instalacjami przemysłowymi od Siemensa. Teraz okazuje się, że Stuxnet może być pierwszą w historii ludzkości cyberbronią, przeznaczoną do zniszczenia obiektu w świecie materialnym – fabryki, elektrowni czy rafinerii. Według ekspertów wypowiadających się dla BBC, złożoność oprogramowania w zasadzie wyklucza, by mógł go stworzyć pojedynczy haker, bardziej prawdopodobne wydaje się, że wirusa tego stworzono w agencjach rządowych tylko z jednym celem – zaszkodzić irańskiemu programowi jądrowemu.

Wirus został tak stworzony, aby infekować komputery, które ze względów bezpieczeństwa nie są podłączone do internetu. Robi to poprzez replikowanie się na przenośnych pamięciach USB. Kiedy tylko wykryje podłączenie do specjalnego komputera, zwłaszcza tych z oprogramowaniem produkcji firmy Siemens, przenosi się na niego i przystępuje do ataku. W sierpniu tego roku badacze odkryli jednak coś gorszego. Stuxnet jest w stanie przejąć całkowicie kontrolę nad systemami zarządzania instalacjami przemysłowymi, zmusić je do wykonania dowolnej operacji, także takiej, która prowadziłaby do samozniszczenia. Ralph Langner, jeden ze specjalistów pracujących nad robakiem stwierdził wówczas, że „dowody, które zebraliśmy pokazują jasno, że Stuxnet to bezpośredni atak mający na celu przeprowadzenie sabotażu, i wykorzystujący wiedzę zebraną u samego producenta”. Zdaniem Langnera to odpowiednik inteligentnych broni – wojskowy cyberpocisk, który ma znaleźć i zniszczyć jeden strategiczny cel. Cel, który wciąż pozostaje nieznanym. Zdaniem specjalisty Symanteca, złożoność wirusa wskazuje, że ktokolwiek go stworzył, musiał włożyć w to „olbrzymi wysiłek”. – To bardzo duży projekt, bardzo dobrze zaplanowany i sfinansowany. Tam jest nieprawdopodobna ilość kodu – dodał O’Murchu. „- Zdecydowanie najwięcej ataków Stuxneta’a zaobserwowaliśmy w Iranie. Uważamy, że wirus jest wymierzony w to państwo i coś bardzo wartościowego dla twórcy wirusa, co znajduję się w tym kraju” – powiedział ekspert Symanteca.

„- Tego nie mógł zrobić jakiś nastolatek siedzący w piwnicy. Przygotowanie takiego ataku wskazuje na zaangażowanie instytucji państwowych” – oświadczył Ralph Langer, specjalista zajmujący się bezpieczeństwem komputerów przemysłowych

Zdaniem Langera, celem Stuxneta było sabotowanie irańskiej elektrowni atomowej w Buszerze, która prawdopodobnie wykorzystuje nielicencjonowane wyposażenie kontrolne Siemensa.

za BBC, TVN24 i Webhosting:
konserwa

Za: KonserVat | http://www.konservat.pl/index.php?sp=art&art=0985&path=arty2010 | Cybernetyczny pocisk

Skip to content