Doniesienia prasowe o uwikłaniu liderów partii rządzącej w sprzyjanie lobby hazardowemu spowodowało lawinowe zmiany w ekipie Donalda Tuska. Po wielomiesięcznym dochodzeniu, parlamentarna komisja śledcza w której większość mają przedstawiciele koalicji rządowej uznali, że ujawnione słowa: „Blokuję tę sprawę dopłat od roku, to wyłącznie moja zasługa” i „na 90 procent, Rysiu, załatwimy” – nie miały znaczenia dla posłów PO i PSL, którzy przegłosowali raport komisji.
[…] Cały tekst dostępny w materiale źródłowym
(t24/pap/ijr)