Pięć osób z rodzin ofiar katastrofy pod Smoleńskiem zgłosiło się do Prokuratorii Generalnej z wnioskiem o odszkodowanie. Prokuratoria będzie reprezentowała Skarb Państwa wobec roszczeń odszkodowawczych, o czym bliscy ofiar zostali poinformowani.

Prezes Prokuratorii Generalnej Marcin Dziurda powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej, że osoby, które chcą się domagać odszkodowań, nie muszą występować w tej sprawie do sądu, a wystarczy, że swoje oczekiwania skierują do kierowanej przez niego instytucji.
Marcin Dziurda na razie nie zdradza, czy rodziny ofiar mogą liczyć na jakieś odszkodowania i podkreśla, że żądania bliskich ofiar zostaną rozpatrzone. Prokuratoria Generalna analizuje między innymi, czy fakt, że rozbity samolot nie był przewoźnikiem lotniczym, a samolotem wojskowym będzie miał wpływ na możliwość wypłaty odszkodowania.

Decyzja o tym, czy rodziny ofiar mogą liczyć na odszkodowanie, zapadnie pod koniec sierpnia.