Aktualizacja strony została wstrzymana

Kto gra śmiercią – Bronisław Wildstein

„IV RP to państwo, które zamordowało Barbarę Blidę”. To kuriozalne zdanie pochodzi z wypowiedzi Adama Michnika wzywającego do zwierania szeregów w drugiej turze wyborów dla powstrzymania Jarosława Kaczyńskiego.

Podobną rzecz powiedział Bronisław Komorowski na zakończenie telewizyjnej debaty prezydenckich kandydatów. Mamy więc do czynienia ze strategią wyborczą.

Czy to III RP zabiła Krzysztofa Olewnika, Marka Papałę albo Jacka Dębskiego, a potem wykonawców tych morderstw, masowo popełniających samobójstwa pod troskliwym nadzorem Straży Więziennej? W każdym z tych wypadków mieliśmy do czynienia z korupcją i przestępczymi układami na wysokim szczeblu, bezradnością wymiaru sprawiedliwości i bezkarnością zleceniodawców zabójstw. Kto jest odpowiedzialny za opisywane przez nas ostatnio morderstwa i zaginięcia świadków koronnych? Czy należy obwinić za te śmierci Adama Michnika, Tadeusza Mazowieckiego, a może Bronisława Komorowskiego?

W trakcie sprawowania władzy przez premiera Tuska i marszałka Komorowskiego sędzia z Garwolina powiesił się po przeszukaniu przez funkcjonariuszy ABW jego służbowego pomieszczenia. W tym samym czasie podpułkownik Barbara P. popełniła samobójstwo po tym, gdy wielokrotnie przesłuchiwana była w sprawie śledztw za rządów PiS. Czy jej śmierć jest mniej tragiczna niż śmierć Blidy? Może należy więc oskarżyć kandydata Komorowskiego o tę i podobne zbrodnie?

Funkcjonariusze ABW, którzy weszli do domu Blidy, popełnili grzech nadmiernej delikatności: oskarżani wcześniej o brutalność nie założyli jej kajdanek i nie pilnowali w toalecie. Od początku polityczne żerowanie na jej śmierci było czymś ohydnym. Czas, aby Władysław Bartoszewski nazwał po imieniu praktyki Komorowskiego i jego propagandystów.

Bronisław Wildstein

Za: Blog Bronisława Wildsteina | http://blog.rp.pl/wildstein/2010/06/21/kto-gra-smiercia/

Skip to content