Aktualizacja strony została wstrzymana

Stenogramy

Przejrzałem pobieżnie tak zwaną „pierwszą wersję tłumaczenia stenogramów z uwierzytelnionej kopii zawartości rejestratora z czasu „ileś tam” po 10 kwietnia”. [link – pdf]

O ile taka kopia w myśl kodeksu postępowania karnego nie stanowi dowodu przed polskim sądem, o tyle może mieć jakiś wpływ na ocenę sytuacji przez opinię publiczną. I o to chodzi! Chodzi o odwrócenie uwagi od kwestii najistotniejszych.

Kwestia wiarygodności informacji wychodzących od MAK była już przeze mnie omawiana wyżej i określam ją jako bliską zeru, jednak niewykluczone, że tym razem zaserwowano nam wersję bliską prawdy, a tylko okrojoną z kłopotliwych komend (np. okrzyk kapitana „Ster wysokości nie działa!!!” mógł zostać uznany przez MAK za „niezrozumiały”).

Nie sądzę, aby MAK odważył się całkowicie zmanipulować dane, jest to zapewne skrót tego co działo się na pokładzie z POMINIĘCIEM KLUCZOWYCH KWESTII.

Wersja stenogramu pochodzi z drugiego maja, a zatem powstała miesiąc temu. Pamiętamy, że od tego czasu była wielokrotnie zmieniana, pojawiały się przecieki, spekulacje, w których celował polski akredytowany… Do momentu, w którym okazało się, że prawdopodobnie nawet nie słuchał nagrań, bo został zaskoczony, że „to było nie wtedy, tylko kiedy indziej”.

Niemniej jednak to co widać na stenogramach potwierdza wersję o fałszywym naprowadzeniu samolotu przez urządzenia lotniska przy czynnym udziale wieży. Zapewne kluczowe kwestie zostały „niezrozumiełe” przez „techników”, ale to co mamy jest w pełnej zgodzie z założonymi tezami.

Jest komenda „odchodzimy„, a tymczasem samolot gwałtownie traci wysokość (w części wskutek opadania, a w części wskutek podnoszenia się ziemi w tym miejscu). Wszystko wskazuje na to, że po fałszywym naprowadzeniu samolotu do jaru przed lotniskiem i po rozłożeniu przezeń podwozia zablokowany został ster wysokości, potwierdza to na bieżąco podawana coraz mniejsza wysokość już po komendzie „odchodzimy”.

W ostatnich sekundach nie słychać kapitana, czy koncentrował się on na ratowaniu niesterownego samolotu, czy też jego kwestie zostały pominięte w stenogramie, a także usunięte z materiału nagranego powtórnie na recordery? Zapewne obie odpowiedzi będą twierdzące.

Czy na przedstawionych materiałach są zawarte jakieś stwierdzenia, które nie padły? Nie sądzę. Preparowanie głosu jest bardzo trudne, no chyba, że sprawcy dysponowali wcześniejszymi nagraniami z rozmów załogi. Wtedy wrzutka byłaby łatwa do wykonania. Nie jest to wykluczone, pamiętajmy o skali przedsięwzięcia.

Znacznie łatwiej jest jednak pominąć niewygodne kwestie w stenogramie, materiał z recordera wyedytować cyfrowo usuwając niektóre kluczowe komendy załogi i namiary podawane z wieży i po wielokrotnej kompresji (słaba jakość – czy to normalne w takich rejestratorach? Nie sądzę!) nagrać spowrotem na urządzenie rejestrujące przepuszczając materiał wielokrotnie przez sprzęt analogowy, celem ukrycia śladów obróbki w domenie cyfrowej.

Autorzy stenogramów udostępniając nam pierwszą wersję (z 2 maja) zostawiają sobie pole do manewrów, w razie gdyby wypłynęły kolejne informacje, dowody itp przeczące stenogramom. Dają sobie pewien luz „na ruchy”. W razie czego zawsze można powiedzieć, że „słaba jakość”, że w późniejszych wersjach zrozumiano jednak co innego itd…


Natomiast wszystko wskazuje na to, że jednak było manipulowanie czasem. Przemawia za tym:


1. Film prezentujący stwierdzenie W. Batera, że 4 minuty przed 8:40… itd.

Jednym słowem pan Bater otrzymał informację o „katastrofie” na minutę przed nią. Dodatkowo w informacji tej został powiadomiony, że „katastrofa wydarzyła się 4 minuty wcześniej” ;-D



2. Niezgodność czasowa pomiędzy zerwaniem linii energetycznej, a prezentowanym czasem „katastrofy”. W chwili gdy linia energetyczna została zerwana Tupolev był jeszcze kilkaset metrów nad ziemią. Czy jest to tylko kwestia niewyregulowanych zegareczków?

3. Wpis z forum z godziny 8:25 o „stojącym na naszym lotnisku polskim samolocie bez kół” (czytaj z kołami zatopionymi w błocie aż po kadłub). Samolot ten był o 8.25 jeszcze cały!!!

www.naszdziennik.pl/index.php

… i kilka innych.


Generalnie nie ma co zawracać sobie głowy, papier wszystko przyjmie. A zaufania już nie ma za grosz… Pokazaliście już towarzysze do czego jesteście zdolni:


Skoro już mowa o stenogramach, to chętnie zerknąłbym na „oficjalne” stenogramy z filmu 1:24…

O!!! To byłoby coś !!!

STENOGRAM:

el.ohido.siluro.wrzuta.pl/plik/7y1D2GOEMQn/stenogram_i_analiza_filmu_wraz_z_instrukcja_obslugi


El Ohido Siluro

Za: Topologia zbrodni | http://el.ohido.siluro.salon24.pl/189094,stenogramy | Stenogramy

Skip to content