Aktualizacja strony została wstrzymana

Nacjonaliści znów zakłócą uroczystości w Hucie Pieniackiej?

Szowinistyczna partia „Swoboda” organizuje w Hucie Pieniackiej swoje obchody „pamięci Ukraińców zabitych przez sowieckich partyzantów i polskich bojowników”, które odbędą się w tym samym czasie, gdy rodziny ofiar i polskie władze będą obchodzić rocznicę zagłady tej polskiej wsi w 1944 roku.

28 lutego, jak co roku, obchody rocznicy zagłady polskiej wsi Huta Pieniacka z rąk SS-Galizien i ukraińskich nacjonalistów organizowane są przez Stowarzyszenie Huta Pieniacka ze Wschowy. W tegorocznych, które rozpoczną się o godzinie 13 pod pomnikiem zamordowanych wezmą udział m.in. Konsul Generalny RP we Lwowie Grzegorz Opaliński, konsul RP Marcin Zieniewicz, hierarchowie kościołów, środowiska polonijne z Lwowa, Złoczowa i Brodów, przedstawiciele lokalnych władz i rodziny pomordowanych.

Pół godziny wcześniej i kilka metrów dalej nacjonaliści ze „Swobody” rozpoczną swoje „uroczystości uszanowania pamięci Ukraińców, którzy zginęli w latach 1943-1944 z rąk sowieckich partyzantów i polskich bojowników w okolicach wsi Huta Pieniacka„.

Przypomnijmy, że do podobnej sytuacji doszło rok temu. W czasie, gdy prezydenci Polski i Ukrainy rozpoczynali uroczystości z okazji 65. rocznicy tych tragicznych wydarzeń, około tysiąca zwolenników „Swobody” prowadziło swoje obchody poświęcone „Ukraińcom zakatowanym przez polskich szowinistów i radzieckich partyzantów w latach 1943-44„.

Po rozpoczęciu oficjalnych uroczystości, nacjonaliści ruszyli w ich stronę. Wówczas drogę zagrodziła im ukraińska milicja. Do starć nie doszło, bo działacze „Swobody” się wycofali.

Wczoraj na konferencji prasowej deputowany obwodu lwowskiego i wiceprzewodniczący „Swobody” Ołeh Pańkewycz poinformował także, że partia ta zamierza ustawić w Hucie Pieniackiej tablicę informacyjną w języku ukraińskim i angielskim, która będzie „informowała o tym co tak naprawdę stało się na terenie tej wsi 28 lutego 1944 roku„, czyli, że zbrodni nie dokonali żołnierze SS-Galizien i ukraińscy nacjonaliści, ale „niemieccy okupanci„.

Pańkewycz wspomniał też, że będzie dążył do demontażu wszystkich polskich pomników na zachodniej Ukrainie, które zostaną przez władze obwodu uznane za „nielegalnie postawione„. Wśród nich wymienił m.in. szczerbiec z Cmentarza Obrońców Lwowa i pomnik w Hucie Pieniackiej.

„Swoboda” chce wydać również książkę o pacyfikacjach przeprowadzonych przez polskie władze w Galicji Wschodniej w 1930 roku pt. „Na wieczną hańbę Polsce – twierdzy barbarzyństwa w Europie”. Ma być to drugie wydanie tej pozycji, pierwsze ukazało się w 1931 roku nakładem Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów.

tr/Kresy.pl

Zobacz także:

Mord w Hucie Pieniackiej

Prawdziwa historia ludobójstwa w Hucie Pieniackiej

Za: Kresy.pl | http://www.kresy.pl/wydarzenia?zobacz/nacjonalisci-znow-zakloca-uroczystosci-w-hucie-pieniackiej-

Skip to content