Aktualizacja strony została wstrzymana

F-16 niczym eternit? – Romuald Szeremietiew

W czasach PRL w budownictwie szeroko stosowano azbest, w szczególności w postaci eternitu, którym kryto dachy domów oraz zabudowań gospodarczych. Dziś wiadomo, że azbest jest rakotwórczy i mamy w Polsce ogromny problem z utylizacją milionów ton azbestowych dachów, ścian itp. Tymczasem czytam na stronie Altair następującą wiadomość: Izrael wstrzymał loty F-16I Lotnictwo wojskowe Izraela zawiesiło dzisiaj loty treningowe samolotów F-16I z powodu podejrzenia, że wyposażenie ich kabin może wywoływać raka. http://www.altair.h2.pl/start-973

Okazało się bowiem, że: „W kabinach samolotów F-16I wykryto formaldehyd, który jest środkiem kancerogennym (wg CIOP wchłaniany drogą oddechową może powodować nowotwory jamy ustnej, gardła, płuc). Badania podjęto po sygnałach od pilotów, którzy skarżyli się na złe samopoczucie wywołane przykrym zapachem. O wynikach dochodzenia poinformowano koncern Lockheed Martin, producenta samolotów. Teraz mają zostać przeprowadzone wspólne testy samolotów.”

Samoloty F-16I nazwane w Izraelu „Sufa” (Sztorm) to specjalna, dwumiejscowa odmiana sprzedanego Polsce  F-16C/D Block 50/52. Czy polskie „Jastrzębie” mają taką samą przypadłość jak izraelskie „Sztormy” i są rakotwórcze niczym dach z eternitu?

 

Z tej samej notatki dowiadujemy się też, że amerykańska firma Lockheed Martin dostarcza obecnie Izraelowi partię 102 myśliwców F-16I. Mają one kosztować 4,4 mld USD. Przy czym program dostaw jest finansowany z funduszu bezzwrotnego (Foreign Military Financing), czyli z pieniędzy amerykańskich. Mimo to Izrael uzyskał offset, w ramach którego produkuje m.in. podzespoły F-16 dostarczanych także do Polski.

Pod koniec grudnia 2002 r., polski rząd zdecydował się na zakup 48 wielozadaniowych samolotów bojowych F-16C/D Block 50/52. Wartość oferty wyniosła ok. 3,8 mld dolarów, a z kosztami kredytu szacuje się ją na ponad 4,7 mld dolarów brutto. (Polska kupiła samoloty na kredyt, który musi Amerykanom spłacić.)  To inna forma finansowania zakupu niż w przypadku Izraela. Co jeszcze zastanawia? Koszt zakupu: Izrael 102 samoloty – 4,4 mld USD, Polska 48 maszyn – 3,8 mld UDS. Na jeden samolot do Izraela USA przeznaczyły 45 mln UDA, na jeden samolot dla Polski wydajemy 80 mln USD. Być może w przypadku Polski wystąpiły znaczne koszty implementacji F-16 (logistyka, w tym uzbrojenie, części), czy jednak to powoduje aż taką różnicę? Ale być może w przypadku Izraela samolot kosztuje mniej bowiem to USA płacą. Cóż swoje pieniądze zawsze wydaje się trudniej niż cudze.

I jeszcze fundusz FMF. Czytamy w uchwale Komisji Obrony Narodowej w sprawie wykonania budżetu MON w 2005 r.: „Ważnym, dodatkowym, źródłem wspierania wysiłku obronnego państwa były programy pomocowe FMF (Foreign Military Financing) oraz IMET (International Military Educational and Training), finansowane przez Rząd USA, które pozwalają na pozyskanie nowego uzbrojenia i sprzętu wojskowego na rynku amerykańskim oraz przeszkolenie kadry i pracowników wojska na specjalistycznych kursach w USA. W ramach programu FMF, w 2005 r. Polska otrzymała do dyspozycji grant w wysokości 65,5 mln USD (ujęty w ustawie budżetowej na 2005 r.) oraz dodatkowe środki w ramach funduszu solidarności w kwocie 11,0 mln USD.” Jak zauważył red. Dariusz Rembelski  na łamach gazety „Dziennik” (art. Amerykańska pomoc wojskowa to fikcja, ):nasz udział w wojnie u boku Amerykanów pochłonął tyle pieniędzy, ile wyniosła cała pomoc wojskowa USA, którą dali nam w ciągu ostatnich lat.”

Romuald Szeremietiew

 

ZOB. RÓWNIEŻ:

 

Skip to content