Tak zwani „obrońcy praw człowieka” domagają się dymisji szefa rumuńskiego MSZ, który zasugerował, że Romowie są kryminalistami ze względu na ich naturalny, psychiczny rozwój społeczny.
|
Mamy w Rumunii naturalne, psychologiczne zjawisko przestępczości wśród niektórych społeczności, szczególnie wśród Romów – stwierdził minister Teodor Baconschi w ubiegłym tygodniu w czasie spotkania z francuskim ministrem ds. europejskich Pierre’em Lellouche’em.
Według rumuńskich „obrońców praw człowieka”, czyli demoliberalnych autorytetów zazwyczaj lewicowo-liberalnej proweniencji, jest to sugestia, że Romowie mają naturalne, biologiczne predyspozycje do stania się przestępcami. „Takie uzasadnianie problemów są typowe dla nazistów przy uzasadnianiu Holocaustu – napisało we wspólnym oświadczeniu kilka ugrupowań – to niedopuszczalne, żeby osoba, która reprezentuje Rumunię na zewnątrz, używała terminologii rodem ze średniowiecza”.
za: pl.europanetwork.org