Aktualizacja strony została wstrzymana

Hakerzy ujawnili: teoria globalnego ocieplenia jest oszustwem

Hakerzy wykradli i zamieścili w Internecie materiały sugerujące, że sami naukowcy nie wierzą w globalne ocieplenie – donosi dziennik „Rzeczpospolita”. Internetowi włamywacze ściągnęli z serwera Uniwersytetu Wschodniej Anglii 61 megabajtów danych, w tym wyniki badań i e-mailową korespondencję uczonych, następnie opublikowali w Internecie około tysiąca e-maili oraz 3 tysiące innych poufnych dokumentów.

Ujawnione materiały wywołały prawdziwą burzę. Jak twierdzi amerykański dziennik „The Wall Street Journal”, na podstawie prowadzonej przez ponad dziesięć lat korespondencji między naukowcami z Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych można dojść do wniosku, że teza o odpowiedzialności człowieka za globalne ocieplenie została po prostu wymyślona – czytamy w „Rzeczpospolitej”.

W jednym z ujawnionych e-maili, Phil Jones, dyrektor zespołu klimatycznego uczelni, przyznaje, że właśnie wykonał „sztuczkę Mike’a” polegającą na manipulacji danymi z ostatnich 20 lat, tak by ukryć spadek temperatury. Użycie przez Jonesa słowa „sztuczka” to zdaniem klimatycznych sceptyków dowód na zmowę naukowców, której celem było zniekształcenie danych i udowodnienie tezy o wpływie człowieka na zmiany klimatu.

W innym e-mailu Jones wyraża zadowolenie ze śmierci australijskiego uczonego Johna L. Daly’ego, który umarł na atak serca w 2004 roku. Sceptycy są nazywani w listach durniami, szarlatanami, idiotami.

W niektórych wiadomościach autorzy przyznają, że są sfrustrowani z powodu niemożności znalezienia twardych dowodów na twierdzenie, że to działalność człowieka powoduje ocieplanie klimatu. „Prawda jest taka, że w obecnej chwili nie możemy wytłumaczyć braku ocieplania – i to jest farsa, że nie możemy” – przyznał w jednym z listów Kevin Trenberth z amerykańskiego Centre for Atmospheric Research.

Według „Rz”, część autorów ujawnionych e-maili odmówiła udzielenia mediom komentarzy na ten temat. Inni podkreślają, że ich słowa zostały wyrwane z kontekstu.

Hakerzy posłużyli się rosyjskim serwerem, by trudniej było ich wykryć. „Sądzimy, że nauka o klimacie jest zbyt ważna, by ukrywać wyniki badań pod korcem. Publikujemy więc unikatowy wybór korespondencji i dokumentów. Mamy nadzieję, że umożliwi to zajrzenie za kulisy tej nauki i poznanie ludzi, którzy za nią stoją” – tłumaczą swoją akcję.

Opublikowane materiały natychmiast zostały skopiowane i udostępnione na stronach osób i organizacji sceptycznie odnoszących się do teorii globalnego ocieplenia. Ich ujawnienie może mieć kluczowe znaczenie przed rozpoczynającym się w grudniu w Kopenhadze szczytem klimatycznym, na którym przedstawiciele 192 państw będą się starali doprowadzić do podpisania traktatu o redukcji emisji gazów cieplarnianych. Niemcy i Francja chcą zapewnić sukces konferencji. Tylko wtedy UE będzie mogła zrealizować zapowiedź redukcji emisji CO2 o 30 procent do 2020 roku – czytamy w „Rz”.

Źródło: „Rzeczpospolita”

Za: PiotrSkarga.pl | http://www.piotrskarga.pl/ps,4477,2,0,1,I,informacje.html

Skip to content