Światowej sławy dyrygent Daniel Barenboim skrytykował Izrael za uniemożliwienie jednemu z muzyków, członków jego orkiestry przejście do strefy Gazy na koncert.

Berenboim, powiedział, że grupa 20 muzyków z Anglii, Stanów Zjednocznonych, Francji i Niemiec oraz jeden Palestyńczyk, otrzymali zgodę władz izraelskich na podróż do Gazy, gdzie w jednym z barokowych kościołów miał się odbyć koncert w ramach festiwalu muzyki barokowej. Na granicy przepuszczono wszystkich uczestników, z wyjątkiem Palestyńczyka, którego zatrzymano mówiąc że nie posiada on specjalnej przepustki. Grupa w ramach solidarności czekała razem z Palestyńczykiem przez siedem godzin, co doprowadzilo do odwołania koncertu.

„Koncert muzyki barokowej w rzymsko-katolickim kościele w Gazie, jak wszyscy wiemy nie ma nic wspólnego z [zagrożeniem] bezpieczeństwa, a mógł przynieść wiele radości ludziom, którzy żyją w tak trudnych warunkach” – powiedział Borenboim.

Daniel Borenboim, argentyński Żyd wychowany w Izraelu, znany jest z surowej krytyki władz Izraela i wspiera organizacje humanitarne i kulturalne Autonomii Palestyńskiej.