Aktualizacja strony została wstrzymana

UNESCO przyjęło dokument o „pamięci o Holokauście i walce z wszelkimi formami negacji Holokaustu”

Na wniosek izraelskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, konferencja generalna Organizacji Narodów Zjednoczonych do Spraw Oświaty, Nauki i Kultury – UNESCO przyjęła dokument o „Pamięci Holokaustu”.

Na sesji w dniu 23 października br., przedstawiciele 72 krajów – w tym i Polski – przegłosowali jednogłośnie dokument mający być wytycznym do programu „promującego świadomość o Holokauście oraz zwalczającego jakąkolwiek formę negacji Holokaustu”. Dokument ten, zredagowany przez delegatów Australii, Kanady, Izraela, Rosji i Stanów Zjednoczonych, ma za zadanie zainicjowanie w placówkach edukacyjnych na całym świecie programów „nauczania o Holokauście”. Program ten ma być zsynchronizowany z podobnymi programami opracowywanymi obecnie przez główną siedzibę ONZ w Nowym Jorku.

Oprócz programów oświatowych, w głównej siedzibie ONZ w Nowym Jorku ma powstać stała ekspozycja na temat Holokaustu, która ma być usytuowana w miejscu uczęszczanym przez turystów i wizytujących siedzibę.

Uchwalony dokument UNESCO jest elementem szerokiego programu, realizującego się w ramach przyjętych przez Zgromadzenie Generalne ONZ rezolucji: dotyczących „upamiętnienia Holokaustu” (rezolucja z roku 2005) oraz „walki z negacją Holokaustu” (2006). Dokument umożliwi wprowadzenie na całym świecie przymusowych programów edukacyjnych „nauczających o Holokauście”.

Dokument UNESCO stwierdza, że:

„Konferencja Generalna:

1. Przypomina, że Holokaust, którego rezultatem jest morderstwo jednej-trzeciej Żydów, razem z niezliczoną [liczbą] członków innych mniejszości [org. which resulted in the murder of one third of the Jewish people, along with countless members of other minorities], będzie na zawsze ostrzeżeniem dla wszystkich ludzi o niebezbieczeństwach nienawiści, bigoterii, rasizmu i uprzedzeń.

2. Przypomina o rezolucji numer 60/7 Zgromadzenia Generalnego z 1 listopada 2005, które potępia każdą formę negacji Holokaustu.

3. Zauważa, że dzień 27 stycznia został wyznaczony przez ONZ jako coroczny Międzynarodowy Dzień Upamiętnienia ofiar Holokaustu.

4. Zauważa, że Konstytycja UNESCO, zaadoptowana po horrorze Drugiej Wojny Światowej stwierdza, iż „wielka i okropna wojna, która się teraz zakończyła stała się możliwa w wyniku zaprzeczenia demokratycznych podstaw [takich jak] godność, równość i wspólny szacunek do ludzi oraz poprzez propagację, przy ignoracji i uprzedzeniach, doktryny nierówności ludzi i ras.”

5. Ma na myśli rezolucję 61/255 z 26 stycznia 2007 Zgromadzenia Generalnego ONZ, w szczególności to, że Sekretarz Generalny ustanowił program na temat „Holokaust i ONZ”.

6. Wymaga od Dyrektora Generalnego [UNESCO] konstulowania się z Sekretarzem Generalnym [ONZ] w sprawie [w/w] programu, z uwzględniem sprawdzenia jaką rolę UNESCO może pełnić w promowaniu świadomości i pamięci o Holokauście przez edukację i walkę z wszelkimi formami negacji Holokaustu. […]”

[podkreślenia BIBUŁA]

 


 

KOMENTARZ BIBUŁY: Niewielu pamięta, iż w czasach stalinowskich każdy podręcznik do chemii czy fizyki zaczynał się wprowadzeniem o świetlanej postaci Josefa Wissarionowicza, a zadania z matematyki polegały na obliczaniu wydajności przodowników pracy walczących ze złowrogim imperializmem amerykańskim. Próby negacji „wyższości komunizmu nad imperialistycznym kapitalizmem”, kończyły się w najlepszym przypadku relegowaniem z uczelni, a podważanie autorytetu „nieśmiertelnego wodza ludzkości” otwierało wiele możliwości poznawania ciemnych piwnic urzędów NKWD, UB, a nawet smakowania świeżego powietrza Sybiru.
Nawet w najciemniejszych czasach stalinizmu, matematyka kierowała się jednak żelaznymi zasadami logiki. Wszystko wskazuje na to, że czasy współczesne wymagają zasadniczych korekt i że nie mogą one ominąć również przestarzałych zasad arytmetycznych.

Oto bowiem okazuje się, że arytmetyka może być formą „negacji Holokaustu”. Wygląda na to, że jest to możliwe, jeśli spojrzymy na tablice z obozu KL Auschwitz. Pierwsza mówi o „czterech milionach”, druga – umieszczona w 1995 roku – o „około półtora milionie” ofiar obozu. Różnica pomiędzy tymi liczbami wynosi zatem dwa i pół miliona. Przyjmując, że „liczba żydowskich ofiar Holokaustu” wynosi 6 milionów – co przecież każde dziecko wie, a wie również i to, że w KL Auschwitz ginęli niemal sami Żydzi (encyklopedie mówią, że „90%”), zatem 6 milionów minus 2 i pół miliona równa się… No właśnie ile? Jedyna prawidłowa odpowiedź brzmi: 6 milionów.

 


 

ZOB. RÓWNIEŻ:

oraz

Skip to content