Aktualizacja strony została wstrzymana

„Maseczki nie przeszkadzają w uprawianiu sportu”

„Maseczki nie przeszkadzają w uprawianiu sportu” – pod takim dokładnie tytułem ukazała się w Naszym Dzienniku informacja zacytowana oczywiście za PAP.

Jak wynika z informacji powołującej się na jakichś „kanadyjskich naukowców” z University of Saskatchewan: „Trzywarstwowe maseczki ochronne u zdrowych osób nie ograniczają natlenienia krwi i mięśni podczas intensywnych ćwiczeń.”

Tzw. badania tzw. naukowców opublikowane zostały w rzekomo naukowym piśmie „International Journal of Environmental Research and Public Health” z konkluzją, że zdrowe osoby wykonujące  intensywne sportowe ćwiczenia fizyczne nie są narażone na utrudnienia pobierania tlenu i oddawanie dwutlenku węgla, czyli że testowane trójwarstwowe maseczki nie doprowadzają do niedotlenienia i zbyt dużego stężenia CO2 we krwi.

Tzw. naukowcy przebadali 14 aktywnych fizycznie, zdrowych kobiet i mężczyzn. Ochotnicy poddani zostali testowi pedałując na rowerach stacjonarnych. Kandadyjscy „badacze” z dumą stwierdzają: „Nasze wyniki są istotne, ponieważ pokazują, że ludzie mogą w czasie intensywnych ćwiczeń nosić maski na twarzy z minimalnym wpływem na natlenienie krwi i mięśni.”

Co ciekawe, tzw. naukowcy dokładają do konkluzji tajemnicze zdanie: „W przypadku masek jednowarstwowych rezultaty mogłyby być inne.” Nie wiemy zatem czy użyte w badaniach trójwarstwowe maseczki są w rezultacie gorsze czy lepsze od jednowarstwowych, mniej czy bardziej przeszkadzają. Bo samo stwierdzenie, że rezultaty będą inne nie zasługuje nawet na wzmiankę w jakichkolwiek badaniach naukowych, wszak każda zmiana przedmiotu badań daje inne rezultaty.

Swoją drogą, badania z udziałem tej oszałamiającej liczby 14 osób pedałujących w maseczkach stanie się teraz „niezbitym dowodem naukowym” serwowanym miliardom ludzi na świecie przez zdeprawowane medialne środki, a eksperci telewizyjni będą przekonywali widzów, że maseczki to nie tylko konieczność, ale i samo dobro.

Powyższe tzw. badania są na czasie i niezwykle potrzebne obecnemu trendowi „nowej normalności”, bowiem próbuje się udowodnić i wmówić społeczeństwom, że noszenie maseczek w niczym nie przeszkadza, nawet profesjonalnym sportowcom i amatorom sportu wyczynowego. 

Czekamy zatem na kolejne badania naukowe stwierdzające, że maseczki nie tylko w niczym nie przeszkadzają, ale wręcz pomagają organizmowi w oddychaniu, a sportowcy ich używający będą osiągali jeszcze lepsze rezultaty. Kolejnym etapem będzie przekonanie niedowiarków, oczywiście poprzez „badania naukowe”, że np. noszenie jakiegoś szczelnego plastikowego kombinezonu separującego od środowiska będzie korzystne dla organizmu i zdrowia. Nie mówiąc o zdrowotnych szczepionkach, żywności GMO czy wysokoprzetworzonych produktach – na wszystko to całe rzesze tzw. naukowców zdążyły już stworzyć tysiące tzw. prac naukowych uzasadniających z góry przyjęte założenia.

Dzisiejsza nauka pracująca na zlecenie i produkująca oczekiwane dla zleceniodawcy rezultaty, stoczyła się do roli politycznej propagandy.

Oprac. www.bibula.com
2020-11-09

Opracowanie: WWW.BIBULA.COM na podstawie: Nasz Dziennik (9 listopada 2020) | https://naszdziennik.pl/sport/228820,maseczki-nie-przeszkadzaja-w-uprawianiu-sportu.html

Skip to content