Prezydent Gdańska Jacek Karnowski zadeklarował w rozmowie z redaktorem „Radia ZET”, że jego miasto z chęcią przyjęłoby migrantów z obozu Moria na greckiej wyspie Lesbos. Podobną opinię wyraziła prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz.
Jestem przekonany, że społeczność sopocka chętnie by przyjęła takie osoby, szczególnie dzieci – tak prezydent Sopotu Jacek Karnowski odpowiedział na pytanie reportera dotyczące uchodźców z obozu Moria na Lesbos, który spłonął w ubiegłym tygodniu – podał w poniedziałek portal internetowy „Radia ZET”. Podobną opinię wyraziła prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz.
„Myślę, że Polska, która mówi że jest krajem w którym większość obywateli to chrześcijanie i katolicy, powinna wykazać się solidarnością. To byłaby też odpowiedź na nawoływania papieża Franciszka, taka pomoc ludziom, którzy są w potrzebie. Nie mamy dziś w Polsce kryzysu migracyjnego i zdecydowanie powinniśmy tym ludziom pomóc. I jestem przekonany, że społeczność sopocka chętnie by przyjęła takie osoby, szczególnie dzieci” – zadeklarował w rozmowie z reporterem „Radia ZET” prezydent Sopotu Jacek Karnowski.
Karnowski wyraził opinię, że rząd „powinien pójść po rozum do głowy” i „poczuć odpowiedzialność za innych ludzi”. Prezydent Sopotu odpowiedział w ten sposób na pytanie o możliwość podjęcia ewentualnych negocjacji z rządem w sprawie przyjęcia uchodźców.
„Trudno, żeby miasto Solidarności nie wysyłało takich sygnałów solidarności. Jesteśmy w kontakcie z Janiną Ochojską, której współpracownicy są dzisiaj właśnie na terenie dawnego obozu dla uchodźców na Lesbos. To, co będziemy mogli zrobić, co będzie zgodne z polskim i unijnym prawem, spróbujemy zrobić” – zadeklarowała prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz w rozmowie z reporterem.
Zobacz także: Prezydent Poznania chce „wzbogacić” miasto imigrantami z Bliskiego Wschodu
Pod koniec czerwca 2017 roku, na specjalnej konferencji Unii Metropolii Polskich w Gdańsku, prezydenci Białegostoku, Warszawy, Krakowa, Rzeszowa, Bydgoszczy, Lublina, Szczecina, Gdańska, Łodzi, Poznania i Wrocławia podpisali deklarację, w której zapowiedzieli, że będą przyjmować imigrantów, bez względu na politykę rządu.
Przypomnijmy, że w sobotę na greckiej wyspie Lesbos odbył się protest imigrantów. W pewnym momencie doszło do starć z siłami bezpieczeństwa. Grecka policja użyła gazu łzawiącego.
- Zobacz także: Prezydent Rzeszowa twierdzi, że imigranci to podstawa rozwoju a jego krytycy to „tumani”
- Zobacz także: Prezydenci siedmiu niemieckich miast chcą przyjąć imigrantów
radiozet.pl / Kresy.pl