Aktualizacja strony została wstrzymana

Sejm odrzucił kandydaturę ks. Isakowicza-Zaleskiego do komisji ds. pedofilii

Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski nie będzie członkiem w komisji ds. pedofilii. Jego kandydatura została odrzucona głosami części PiS, KO i Lewicy. Za kandydaturą kapłana głosowała mniejszość PiS, PSL-Kukiz’15, Konfederacja oraz trzech posłów KO. Sam ks. Isakowicz-Zaleski uważa, że głosowanie to wynik „sojuszu ołtarza z tronem”.

Kandydaturę ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego do komisji ds. pedofilii zgłosili posłowie Koalicji Polskiej (PSL-Kukiz’15) oraz Konfederacji. „Nie miałem złudzeń, co do wyniku głosowania, bo wierchuszka PiS musiała odwdzięczyć się władzom polskiego Kościoła za ustawiczne poparcie polityczne” – ocenił głosowanie kapłan.

W kluczowym głosowaniu przeciwko niemu zagłosowało 140 posłów PiS, 118 KO oraz 49 Lewicy. Za było 63 polityków PiS, 10 KO, 28 PSL-Kukiz’15 oraz 11 Konfederacji. Od głosu wstrzymało się ponadto 10 posłów PiS i jeden poseł KO.

W efekcie do Państwowej Komisji ds. wyjaśniania przypadków czynności skierowanych przeciwko wolności seksualnej i obyczajności wobec małoletniego poniżej 15 lat Sejm powołał trzy osoby: Barbarę Chrobak, Hannę Elżaowską oraz Andrzeja Nowarskiego. Zgodnie z ustawą trzej członkowie komisji mieli zostać powołani większością 3/5 głosów w obecności co najmniej połowy posłów. Źaden z 10 zgłoszonych kandydatów nie otrzymał większości 3/5 głosów, stąd wyłoniono ich ostatecznie zwykłą większością.

„Sojusz ołtarza z tronem w pełnej kresie. Nie miałem złudzeń, co do wyniku głosowania, bo wierchuszka Prawo i Sprawiedliwość musiała odwdzięczyć się władzom polskiego Kościoła za ustawiczne poparcie polityczne. A dla władz tych niezależna i sprawnie działająca komisja państwowa ds. pedofilii to śmiertelne zagrożenie. Będzie tak jak w sprawie molestowań kleryków przez abp. Juliusza Petza w Archidiecezji Poznańskiej czy lustracji w Archidiecezji Krakowskiej – czyli „zamiatanie pod dywan” doprowadzone do perfekcji” – napisał ks. Isakowicz-Zaleski.

„Jeżeli mnie coś dziwi, to fakt, że znaczna część posłów PiS głosowała razem z posłami PO i Lewicy. Z tego wynika, że tzw. „wojna kulturowa” to kolejna ściema dla zamydlenia oczu maluczkim. Ale do czasu. Mane, tekel, fares. PS. Bardzo dziękuje 96 posłom z różnych ugrupowań za poparcie. Bardzo to sobie cenię” – dodał.

Pach

Za: PoloniaChristiana – pch24.pl (15 lipca 2020)

 


 

Tak głosowali posłowie PiS-u:

http://sejm.gov.pl/Sejm9.nsf/agent.xsp?symbol=klubglos&IdGlosowania=53687&KodKlubu=PiS

 


 

Marszałek o podśmiechujkach na głosowaniu ws. komisji ds. pedofilii. „Posłowie sobie żartowali, śmiałam się z sytuacji”

– Nie śmiałam się z komisji ds. pedofilii, tylko z sytuacji, jaka wyniknęła; była długa procedura głosowania, to posłowie sobie zażartowali – tak marszałek Sejmu Elżbieta Witek tłumaczyła swój napad śmiechu podczas środowego głosowania.

Sejm wybrał w środę wieczorem troje członków komisji do spraw wyjaśniania przypadków pedofilii. Głosowanie powtarzano, ponieważ zgodnie z ustawą Sejm najpierw próbował wybrać członków większością 3/5 głosów – ale ponieważ żaden z kandydatów nie uzyskał takiego poparcia, przystąpiono do ponownego głosowania – tym razem członkowie wyłonieni zostali zwykłą większością głosów.

[…] Cały tekst dostępny w materiale źródłowym

Więcej o tym pisaliśmy TUTAJ.

Źródło: PAP, nczas.com

Za: Najwyższy Czas! (16 lipca 2020)

 


 

Poseł Zbigniew Girzyński: Były groźby hierarchów Kościoła w stronę kierownictwa PiS

Naciski episkopatu ws. głosowania w Sejmie. Słowa Zbigniewa Girzyńskiego potwierdzili inni posłowie Prawo i Sprawiedliwość”‹.

Przykre, bo sojusz ołtarza z tronem jest szkodliwy tak dla partii, jak i Kościoła, którego władze, zamiast doprowadzić do oczyszczenia, wdają się w konszachty z politykami. 

Czytaj więcej 

Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski

Za: isakowicz.pl (17 lipca 2020)

 


 

KOMETARZ BIBUŁY: Jak pisze DoRzeczy w artykule zatytułowanym „Girzyński ujawnia: Były groźby hierarchów Kościoła w stronę kierownictwa PiS”:

„Były groźby”

Girzyński przyznał, iż nie ma wątpliwości co do tego, że hierarchowie kościelni nie chcieli, aby akurat ten duchowny znalazł się w komisji.

– Po pierwsze, wszyscy wiemy, że były naciski na samego ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego, żeby nie kandydował. Po drugie, ja wiem jak ogromnym szacunkiem w mojej partii jest darzony ks. Isakowicz-Zaleski – mówił. Jak podkreślił, gdyby nie to, że były groźby ze strony hierarchów kościelnych w stonę kierownictwa Prawa i Sprawiedliwości, żeby ks. Isakowicz-Zaleski nie był do tej komisji powoływany decyzja w jego sprawie byłaby inna.[…]”

Chcielibyśmy widzieć KTO taki ze strony hierarchów kościelnych groził, KOMU zależy na tym aby uciszyć i nie dyskutować przypadków pedofilii w Kościele. który z hierarchów chroni pedofilów w sutannach? Teraz na razie tego nie wiemy, ale I TAK TO WSZYSTKO UJAWNI SIĘ. Módlmy się, aby zjawisko to było jak najmniejsze, aby ten krąg hierarchów był jak najwęższy, bo w przeciwnym przypadku – gdyby okazało się, że jednak mafia ma się bardzo dobrze – to Kościół w Polsce załamie się całkowicie, a wierni masowo opuszczą te przefarbowane wilki.

Dzięki różowo-czerwonemu towarzystwu przebranemu za bogobojne janopawłowe baranki, diabeł, który i tak bierze górę nad posoborowym Kościołem, zmiecie również i resztki pobożności w Polsce.

 

Prof. Sławomir Cenckiewicz opublikował na swoim twitterze jak doszło do utrącenia jego kandydatury na szefa IPN. Okazuje się, że i w tym przypadku interweniowali hierarchowie… Oczywiście, szło o zastrzeżony zbiór Z i listę agentów SB w Kościele.

Cóż, można mieć pewność, że dalej działają i jest również bardzo prawdopodobne, że są aktywni również w mafii lawendowej… Oto tweet prof. Cenckiewicza:

 


 

Skip to content