Aktualizacja strony została wstrzymana

Anglia: dramatyczny spadek dochodów parafii

Parafie w Anglii odnotowały „dramatyczny spadek” dochodów – zauważa biskup Shrewsbury Mark Davies. Jest to jeden ze skutków rządowej decyzji o zamknięciu kościołów w związku z pandemią koronawirusa. Bp Mark Davies wezwał rząd do podjęcia kroków, które pomogą diecezjom wyjść z finansowej zapaści.

Gdyby nie fakt, iż wielu parafian nieprzerwanie wspierało swoje parafie przez datki online, sytuacja kościołów w Anglii byłaby jeszcze gorsza. Czy zanosi się na poprawę? Mimo powrotu Mszy i nabożeństw szereg obostrzeń związanych z uczestnictwem w modlitwie wspólnotowej „odstrasza” od niej wielu. Kościoły odnotowują dzisiaj drastyczny spadek liczby uczestników Mszy, w tym również niedzielnych.

Przykładowo: dochód diecezji Shrewsbury w zachodniej Anglii spadł mniej więcej o jedną trzecią. Jeśli podobnie jest w całej Anglii, pod znakiem zapytania stoi wypłacalność parafii, gdy chodzi np. o utrzymanie kościołów i parafialnych budynków.

W diecezji Shrewsbury bp Mark Davies będzie szukał oszczędności w planowanych wcześniej remontach i pracach konserwatorskich w kościołach. Obawia się również, że prace budowlane będą droższe niż przed kryzysem koronawirusa, ponieważ liczne ograniczenia w zakresie dbałości o bezpieczeństwo zdrowia, które muszą respektować firmy budowlane, znacznie wpłyną na wycenę kosztów ich pracy.

O sytuacji została już poinformowana Izba Gmin. Jedna z propozycji pomocowych jaką przedstawiono posłom to ulepszenie systemu Gift Aid – popularnego narzędzia współfinansowania organizacji charytatywnych przez rząd i zarazem przez obywateli. Korzystają z tej pomocy również katolickie kościoły w Anglii, w tym parafie polskie. Mechanizm jest prosty: urząd podatkowy zwraca parafii podatek od sumy złożonej w ofierze. Za każdy funt wpłacony przez system Gift Aid parafia może odzyskać 25 pensów, jednofuntowa ofiara jest więc warta 1 funta i 25 pensów, bo tyle parafia otrzymuje z powrotem.

Ordynariusz Shrewsbury przypomniał, że ratunkowy mechanizm pomocowy przy użyciu systemu Gift Aid został już opracowany w 2008 roku, kiedy Anglia, jak i cała Europa zachodnia borykała się z potężnym kryzysem finansowym.

Elżbieta Sobolewska-Farbotko – Wielka Brytania (Radio Bobola)

Za: VaticanNews.va (10 lipca 2020)

 


 

USA: diecezje zamykają szkoły

20 szkół prowadzonych przez archidiecezję Nowy Jork oraz 6 przez diecezję Brooklyn w Stanach Zjednoczonych pozostanie zamkniętych i nie przyjmie uczniów w nowym roku szkolnym z powodu konsewencji wywołanych koronawirusem.

Pandemia koronawirusa przyczyniła się między innymi do masowych zwolnień ludzi z pracy, czego efektem jest brak funduszy na opłacenie czesnego dzieciom w szkole. Ponadto miesiące bez odprawiania publicznych Mszy i zbierania tradycyjnej kolekty sprawiły, że Kościół nie jest w stanie dotować utrzymywania szkół oraz fundować stypendiów dla młodzieży. „Dzieci są zawsze niewinnymi ofiarami wszelkich kryzysów i obecna pandemia nie jest tutaj wyjątkiem” – stwierdził metropolita Nowego Jorku. Kard. Timothy M. Dolan dodał, że wielu z nich w czasie pandemii straciło rodziców i dziadków dlatego też nie mają teraz pieniędzy, aby powrócić do swych ukochanych szkół. Kryzys ten dotknie co najmniej 2,5 tys. uczniów oraz 350 pracowników szkół.

W Stanach Zjednoczonych w 1960 roku było 13 tys. szkół katolickich, dziś, po 60 latach, jest ich około 6 tys. Dzięki dobrze rozwiniętemu systemowi stypendialnemu w szkołach tych mogą uczyć się i zdobywać dyplomy także dzieci migrantów.

Paweł Pasierbek SJ – Watykan

Za: VaticanNews.va (10 lipca 2020)

 


 

Wielka Brytania: Kościół na skraju bankructwa. To efekt obostrzeń wywołanych koronawirusem

Ograniczenia związane z zagrożeniem epidemicznym odbiły się na sytuacji finansowej Kościoła. „Wall Street Journal” zauważał, że z trudnościami finansowymi liczyć musza się tak parafie i diecezje, jak również sam Watykan. Nad Kościołem w Wielkiej Brytanii wisi konieczność ograniczania wydatków i poszukiwania nowych źródeł finansowania, a jednym z proponowanych rozwiązań jest zwolnienie z opodatkowania darowizn przeznaczonych na działalność wspólnot religijnych. To jednak nie zapełni kościołów.

W trakcie narodowej kwarantanny przychody parafii spadły o jedną trzecią. Ma to poważny wpływ ich funkcjonowanie – tłumaczył biskup Mark Davies w rozmowie z Catholic News Agency. Tylko w przypadku kierowanej przez niego diecezji Shrewsbury przekłada się to na utratę wsparcie w wysokości około 875 000 funtów. W tej sytuacje parafie i diecezje będą musiały ograniczyć wydatki, zwłaszcza te związane z remontami i utrzymaniem kościołów. Podobnie też wygląda sytuacja w innych diecezjach.

W marcu w Anglii zamknięto drzwi kościołów katolickich. 15 czerwca władze zgodziły się na umożliwienie wiernym indywidualnej modlitwy w świątyniach, publiczne celebracje liturgiczne zostały wznowione dopiero 4 lipca. W tej sytuacji labourzysta Mike Kane wyszedł z inicjatywą zawieszenia 25 proc. podatku od darowizn. Podobną ulgę zastosowano w roku 2008, chcąc poprawić sytuację finansową organizacji charytatywnych.

Poprzednio kard. Vincent Nichols przekonywał, że katoliccy biskupi odegrali kluczową rolę przekonując brytyjskie władze do oficjalnego zamknięcia kościołów. Dziś, zgodnie z opublikowanymi wytycznymi, angielscy katolicy mogą przyjmować Komunię Świętą… wyłącznie do rąk, bez względu na okoliczności i prawo Kościoła powszechnego. Nie mogą także śpiewać. Co więcej, biskupi nalegają, aby wierni opuszczali świątynie natychmiast po zakończeniu liturgii Mszy świętej.

Epidemia przyśpieszyła procesy, które i tak miały już miejsce: spada tak uczestnictwo we Mszy świętej, jak i przychody – komentuje Joseph Shaw, prezes Latin Mass Society Society of England & Wales. – Rzeczą mało prawdopodobną jest to, żeby Kościół wrócił do poprzedniego stanu. Jeśli Brexit ograniczy napływ katolików z Europy środkowej, a ten proces został już spowolniony, to przyniesie to Kościołowi poważne problemy finansowe – podkreśla.

Shaw zauważa, że nie oznacza to bankructwa, diecezje poczyniły znaczące inwestycje w rynek nieruchomości. Konsekwencje sprowadzać się będą do ograniczenia działalności duszpasterskiej. – Najwyższy czas, aby biskupi podjęli trudne decyzje. Nie chodzi o decyzje dotyczące zamykania parafii, bo do tych już przywykli, tylko decyzje skutkujące nowymi powołaniami i powrotem wiernych do praktykowania wiary – podkreśla Shaw.

Źródło: lifesitenews.com, rcdow.org.uk

mat

Za: PoloniaChristiana – pch24.pl (2020-07-09)

 


 

Skip to content