Aktualizacja strony została wstrzymana

Rosjanie nieopatrznie przyznali się, że posiadają akta zbrodni katyńskiej

Przy okazji likwidacji tablicy ku czci zamordowanych polskich oficerów z obozu w Ostaszkowie rosyjskie władze nieopatrznie ujawniły, że posiadają akta zbrodni katyńskiej, których istnieniu przez lata zaprzeczały.

Sprawę opisał we wtorek na Twitterze Marek Menkiszak, kierownik Zespołu Rosyjskiego Ośrodka Studiów Wschodnich (OSW). W piśmie rosyjskiej prokuratury, w którym uzasadniano konieczność zdjęcia tablicy, zauważył on ustęp, w którym przyznano, że strona rosyjska posiada 60 tomów protokołów dotyczących zbrodni katyńskiej. „W zasobach archiwum Zarządu Federalnej Służby Kontrwywiadu [teraz FSB – przyp. M. Menkiszak] obwodu twerskiego znajduje się ponad 60 tomów z protokołami posiedzeń trójki, dokumentami wykonawczymi z realizacji decyzji trójki, różną korespondencją na temat wykonywania wyroków, a także aktami ich wykonania” – cytuje rosyjski dokument Menkiszak. W piśmie napisano, że we wskazanych aktach Rosjanie nie dopatrzyli się dowodów, że polscy oficerowie byli zabijani w siedzibie NKWD w Twerze, w związku z czym uznano, że tablicę należy zdjąć z budynku, który służy obecnie uczelni medycznej.

Szef OSW Adam Eberhardt zauważył, że rosyjska prokuratura odmawiając w 2010 roku rehabilitacji polskich jeńców wskazywała na fakt niezachowania się dokumentacji dotyczącej zbrodni.

Według Eberhardta jest to pierwszy dowód, że protokoły „trójki”, czyli Kolegium Specjalnego NKWD odpowiadającego za organizację i przeprowadzenie zbrodni katyńskiej, istnieją i są przechowywane w archiwach FSB.

Zdaniem Wojciecha Konończuka z OSW rosyjskie zapewnienia o braku akt zbrodni katyńskiej to „kolejny rozdział do historii kłamstwa katyńskiego”.

Jak informowaliśmy, w rosyjskim Twerze zdjęto tablicę upamiętniającą rozstrzelanych polskich oficerów z obozu jenieckiego w Ostaszkowie, którzy według historyków zginęli w piwnicach budynku, na którym znajdowała się tablica. Odsłonięto ją w 1992 roku, z inicjatywy Stowarzyszenia Rodzina Katyńska w Opolu. Na tablicy znajdował się napis w języku polskim i rosyjskim: „Pamięci jeńców z obozu w Ostaszkowie zamordowanych przez NKWD w Kalininie [nazwa Tweru w latach 1931-1990]. Światu ku przestrodze”. Ponadto, usunięto też drugą tablicę, umieszczoną tam z inicjatywy rosyjskiego Stowarzyszenia Memoriał, z napisem w języku rosyjskim: „Pamięci zamęczonych. Tu w latach 1930-50 znajdował się zarząd NKWD-MGB obwodu kalinińskiego i wewnętrzne więzienie”. Przeciwko zdjęciu tablicy oficjalnie zaprotestowało polskie MSZ.

Kresy.pl / onet.pl

Za: Kresy.pl (12 maja 2020) | https://kresy.pl/wydarzenia/regiony/rosja/rosjanie-nieopatrznie-przyznali-sie-ze-posiadaja-akta-zbrodni-katynskiej/

Skip to content