Aktualizacja strony została wstrzymana

Austria: Policja weszła do kościoła i rozwiązała „nielegalną” Mszę świętą

W austriackim Tyrolu dziesięciu katolików zebrało się w Wielki Czwartek na Mszy świętej. Do akcji wkroczyła policja. Msza została przerwana, a wierni zmuszeni do opuszczenia świątyni.

Do tego wydarzenia obrazującego jak na dłoni skandaliczność i absurdalność nałożonych na kościoły sankcji doszło w austriackim powiecie Imst w Tyrolu.

W Wielki Czwartek we wsi Imsterberg zebrało się na Mszy świętej w kościele dziesięciu wiernych. Według informacji przekazanych przez telewizję ORF, obecni stali od siebie w dużej odległości. Do świątyni wkroczyła policja. Msza została przerwana, a wierni musieli opuścić kościół.

Funkcjonariusze tłumaczyli się tym, że ktoś zgłosił nielegalne zgromadzenie, więc musieli podjąć przepisowe działania.

Opisujący sprawę portal Kath.net przekonuje, że to najprawdopodobniej dopiero początek większej fali podobnych interwencji. Część austriackich proboszczów deklaruje według tego medium, że nie zamknie kościołów na Wielkanoc.

W Austrii tymczasem, inaczej niż w większości polskich diecezji, Mszę świętą wolno sprawować jedynie bez udziału żadnych wiernych.

Źródło: Kath.net

Pach

Za: PoloniaChristiana – pch24.pl (2020-04-10)

 


 

Niemiecki ksiądz, który zaskarżył zakaz sprawowania Mszy, mówi o swojej niezgodzie na restrykcje

Kościół potrzebuje pasterzy, a nie funkcjonariuszy. Jestem wstrząśnięty tym, że tak łatwo zaakceptowano rządowy zakaz sprawowania publicznej Mszy świętej. Kult jest przecież wyrazem miłości Boga i bliźniego – mówi konserwatywny niemiecki proboszcz, ks. Gerald Goesche.

Ks. proboszcz Gerald Goesche kieruje berlińskim Instytutem św. Filipa Neri. Instytut powstał w 2004 roku jako stowarzyszenie na prawie papieskim. Nie pobiera żadnych pieniędzy od rządu RFN w ramach podatku kościelnego. W należącym do Instytutu kościele pw. św. Afry sprawowana jest regularnie Msza święta w rycie trydenckim.

O proboszczu zrobiło się w Niemczech głośno, bo wystąpił na drogę sądową, domagając się przywrócenia możliwości sprawowania publicznej Mszy świętej. Sąd w Berlinie jego skargę jednak odrzucił, wskazując, że choć obostrzenia naruszają prawo do wolności religijnej, to rzeczone prawo musi ustąpić przed prawem do ochrony zdrowia i życia, któremu służą wprowadzone restrykcje.

W rozmowie z konserwatywnym portalem Junge Freiheit ks. Goesche mówił o tym, dlaczego zdecydował się pójść do sądu.

– Miłowanie i poszanowanie Boga jest pierwszym przykazaniem. Drugim, równym mu, jest miłowanie bliźniego jak siebie samego. Publiczny kult, przede wszystkim w Wielkanoc, jest wyrazem miłości Boga i bliźniego – powiedział kapłan.

Ks. Goesche został zapytany, czy dziwi go, że niemiecki Kościół katolicki – a także wspólnota protestancka – w pełni zaakceptowały rządowy zakaz sprawowania publicznych Mszy świętych i nabożeństw.

– To mnie nie tylko dziwi, jestem wprost wstrząśnięty. Gdy w XVI stuleciu wybuchła zaraza w Mediolanie, to tamtejszy biskup Karol Boromeusz organizował Msze na wolnym powietrzu. Rozumiem, że hierarchowie troszczą się o zdrowie starszych wierzących. Sam mieszkam ze swoją matką, która ma 83 lata i staram się robić wszystko, by ją obronić. Z tego powodu jest na pewno właściwe wydanie dyspensy od obowiązku niedzielnego. Liturgia jest jednak zawsze fizyczna, dlatego jest lepiej, gdy wnuk przyniesie swojej babci świecę paschalną z liturgii wielkanocnej, niż gdyby miano skupiać się na Mszy w streamingu na żywo – powiedział.

Jak dodał, chciałby, aby w Kościele byli pasterze, a nie męczennicy. Ks. Goesche przypomniał, że czerwień na szatach kardynalskich ma przypominać o krwi męczenników. Tymczasem dzisiaj nie oczekiwano przecież męczeństwa, trzeba było mniej.

Kapłan wyraził też nadzieję, że po kryzysie koronawirusa nastąpi odejście od tak zwanego „zwrotu antropologicznego” w teologii, a zatem kierunku, który w centrum stawia człowieka, nie Boga.

Na koniec ks. Goesche zachęcił wszystkich katolików do odwiedzania otwartych kościołów w celu modlitwy i jeżeli to możliwe spowiedzi oraz przyjęcia Komunii świętej.

Za: PoloniaChristiana – pch24.pl (2020-04-10)

 


 

Skip to content