Aktualizacja strony została wstrzymana

Protest Polskiego Radia

Piszę to na gorąco. Właśnie w tej chwili odbywa się protest redakcji II Programu Polskiego radia: zamiast audycji nadawany jest śpiew ptaków.

Rządzącym Polską łobuzom i szumowinom przeszkadza bowiem, że jest jeszcze coś, co znajduje się w polskich rękach: państwowe radio i TV. Coś, co jeszcze nie ze szczętem się skundliło, coś na co nie do końca mają wpływ. Dlatego swego czasu wszczęli akcję nie płacenia za abonament, zachęcając do tego niedwuznacznie słuchaczy obietnicami, że już niedługo opłaty zostaną zniesione.

Przeciętny polski kretyn oczywiście bardzo się z tego ucieszył, gdyż jako kretyn uważa, że skoro można coś mieć za darmo, to po co za to płacić? Polski kretyn nie wie, że za darmo to można co najwyżej oberwać po mordzie, więc polski kretyn masowo przestał płacić za abonament. Polski kretyn wyobraża sobie najwyraźniej, iż pieniądze na radio i TV spadną z nieba.  Najwidoczniej marzeniem polskiego kretyna jest wszechobecna michnigówniażeria we wszystkich mediach.

Radio apeluje o płacenie abonamentu, o skontaktowanie się ze swym posłemn, o przysyłanie bodaj listów z poparciem. Najbardziej zagrożone oczywiście będą programy z zakresu kultury wyższej. Chłam dla polskiego kretyna pozostanie – w postaci np. kretyńskich „kabaretów” lub uchachacha łubudubu na pseudoludowo. I oczywiście festiwali kultury żydowskiej.

Gajowy Marucha

Za: Dziennik Gajowego Maruchy | http://marucha.wordpress.com/2009/07/08/protest-polskiego-radia/

Skip to content