Stanisław Kania zostanie pochowany na Wojskowych Powązkach – podaje „Rzeczpospolita”. To kolejny ważny komunistyczny polityk czasów PRL, który spocznie w tym niezwykle zaszczytnym miejscu.
Były I sekretarz Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej „zostanie pochowany w zaszczytnym punkcie najbardziej prestiżowej warszawskiej nekropolii” – donosi rp.pl. Zgodę na pochówek w tym miejscu wydało miasto – informuje serwis przypominając, że wcześniej złożono tam Wojciecha Jaruzelskiego i Józefa Oleksego.
„Rzeczpospolita” przypomina, że na Wojskowych Powązkach spoczywają „zasłużone postaci polityki, sztuki, nauki i sportu”, dlatego też na pochówek musi zgadzać się prezydent Warszawy lub osoba przez niego upoważniona. W przypadku Stanisława Kani rodzina taką zgodę uzyskała.
Dziennik próbował ustalić kto konkretnie wydał zgodę na pochówek w zaszczytnym miejscu I sekretarza KC PZPR, ale zastępca rzecznika prasowego Urzędu Miasta Warszawy Ewa Rogala nie udzieliła odpowiedzi.
– Wygląda na to, że prezydent Rafał Trzaskowski tworzy nową Aleję Zasłużonych dla komunistów. Pogrzeb Jaruzelskiego też był szokiem, ale w III RP był prezydentem. Oleksy to były premier. A kim Kania był w wolnej Polsce? To skandal, że stanowisko I sekretarza KC PZPR i członka Politbiura predestynuje w III RP do specjalnego traktowania – mówi cytowany przez rp.pl Jerzy Bukowski z krakowskiego Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych dodając, że pochówek Kani wśród wojskowych z 1. Armii WP to aberracja, gdyż działacz komunistyczny nie był żołnierzem frontowym. Przypomina także, że w latach 70. Kania nadzorował komunistyczny aparat bezpieczeństwa, a w grudniu roku 1970 uczestniczył w spotkaniu, na którym polecono milicji i wojsku użyć broni przeciw robotnikom.
Źródło: rp.pl
MWł
„Słyszeliście, że powiedziano: Będziesz miłował swego bliźniego, a nieprzyjaciela swego będziesz nienawidził. A Ja wam powiadam: Miłujcie waszych nieprzyjaciół i módlcie się za tych, którzy was prześladują; tak będziecie synami Ojca waszego, który jest w niebie; ponieważ On sprawia, że słońce Jego wschodzi nad złymi i nad dobrymi, i On zsyła deszcz na sprawiedliwych i niesprawiedliwych. Jeśli bowiem miłujecie tych, którzy was miłują, cóż za nagrodę mieć będziecie? Czyż i celnicy tego nie czynią? I jeśli pozdrawiacie tylko swych braci, cóż szczególnego czynicie? Czyż i poganie tego nie czynią? Bądźcie więc wy doskonali, jak doskonały jest Ojciec wasz niebieski” (Mt 5, 43-48).
Pamiętajmy więc w naszych modlitwach o duszy Stanisława Kani.
Wieczny odpoczynek racz mu dać, Panie, a światłość wiekuista niechaj mu świeci. Niech odpoczywa w pokoju. Amen.
[Wybrane wypowiedzi internautów pod w/w tekstem na stronie źródłowej:]
Po prostu i tu obowiązuje hermeneutyka ciągłości.
Ryś
Za: PoloniaChristiana – pch24.pl (2020-03-12)