Jeden z francuskich wolnomyślicieli domaga się zlikwidowania w bretońskim Plorec-sur-Arguenon Drogi Krzyżowej zbudowanej w roku 1946, a niedawno odnowionej siłami jednego ze stowarzyszeń z departamentu Côte-d’Armor.
Wiekim zaskoczeniem dla mieszkańców Plorec-sur-Arguenon było oświadczenie mera miasta Christiana Cuquela wygłoszone podczas ceremonii składania życzeń noworocznych. Samorządowiec powiedział wówczas zebranym, że „gmina musi się zmierzyć z poważnym problemem, gdyż z inicjatywy mieszkańca Plorec-sur-Arguenon wniesiono powództwo sądowe z prośbą o zburzenie Drogi Krzyżowej, odnowionej niedawno przez Stowarzyszenie na Rzecz Dziedzictwa Religijnego. Sąd administracyjny w Rennes powinien wydać orzeczenie w pierwszej połowie 2020 roku”- informował.
– Droga Krzyżowa znajduje się tutaj od dziesięcioleci. Ochotnicy ze Stowarzyszenia postanowili ją odnowić. W ramach prac upiększono też miejsce jej lokalizacji – mÏŒwił mer wskazując jednak, że „Droga Krzyżowa mieści się na terenie należącym do departamentu i to przeszkada wolnomyślicielowi chcącemu jej demontażu” – ubolewał Coquel.
We Francji przeważająca większość katedr, kościołów, kaplic, kalwarii, figur i krzyży jest zbudowana na gruntach należących do państwa lub gmin. Idąc tokiem „rozumowania” bretońskiego ateusza należałoby zatem zniszczyć wszystkie chrześcijańskie budynki i symbole kultu. Trzeba mieć jednak nadzieję, że sad w Rennes nie poprze tego szalonego pomysłu.
FLC