Podczas konferencji prasowej ustępujący 75-letni arcybiskup Filadelfii Charles Chaput przedstawił swego następcę – arcybiskupa Nelsona Pereza. Jego ingres odbędzie się 18 lutego w bazylice świętych Piotra i Pawła w Filadelfii.

Arcybiskup Perez to urodzony w Miami 58-letni potomek imigrantów z Kuby. Święcenia kapłańskie przyjął w 1989 roku w Filadelfii. Wcześniej (w 1983 roku) uzyskał tytuł licencjata psychologii na Uniwersytecie Stanowym Montclair, a przed wstąpieniem do seminarium św. Karola Boromeusza nauczał w katolickiej szkole podstawowej Colegio la Piedad w Puerto Rico.

Jako kapłan pełnił m.in. funkcję asystenta dyrektora Biura Latynoskich Katolików, dyrektora założycielskiego Katolickiego Instytutu Ewangelizacji. Był oczywiście także wikarym, a później proboszczem w dwóch parafiach.

Będąc duchownym wykładał psychologię i religioznawstwo na Uniwersytecie LaSalle w Filadelfii oraz psychologię rozwojową w tamtejszym seminarium. W 1998 roku został mianowany kapelanem Jego Świątobliwości papieża Jana Pawła II z tytułem prałata, a w 2009 roku został Prałatem Honorowym mianowanym przez papieża Benedykta XVI. Tenże sam papież w roku 2012 wyznaczył go na biskupa pomocniczego diecezji Rockville Centre w Nowym Jorku. Wtedy bp Perez nadzorował sześćdziesiąt sześć parafii.

W ramach Konferencji Biskupów Katolickich USA bp Perez jest przewodniczącym Komitetu Biskupów ds. Różnorodności Kulturowej w Kościele, członkiem Komitetu Administracyjnego USCCB oraz członkiem Komitetu Wolności Religijnej. Jest byłym przewodniczącym podkomisji biskupiej ds. latynoskich i byłym członkiem podkomisji biskupiej ds. kampanii na rzecz rozwoju człowieka.

Choć posługiwał w różnych diecezjach, nie utracił więzi z Filadelfią, dlatego też przyszłą funkcję traktuje jako swego rodzaju powrót. Biskup Perez będzie pierwszym latynoskim kapłanem, który poprowadzi Kościół w Filadelfii. Populacja latynoska archidiecezji filadelfijskiej gwałtownie wzrosła w ostatnich latach. Region posługi bp Pereza obejmuje około 200 parafii i liczy 1,3 miliona katolików. W oświadczeniu wydanym przez diecezję Cleveland powiedział, że przyjął tę godność z mieszanką „radości, iż wróci, by służyć archidiecezji, w której otrzymał święcenia kapłańskie”, ale także „smutku, że zostawia okolicę i niesamowitych ludzi w północno-wschodnim Ohio, których bardzo pokochał”.  Duchowny na konferencji wyraził też solidarność z ofiarami nadużyć seksualnych i potępił owe nadużycia, podkreślając jednocześnie, że Kościół pozostaje Mistycznym Ciałem Chrystusa.

Przyszły arcybiskup Filadelfii (do tej pory biskup Cleveland) nie wahał się wyrażać opinii w kwestii polityki imigracyjnej. W 2018 roku w rozmowie z Cleveland.com skrytykował politykę imigracyjną Donalda Trumpa, w tym rozdzielanie rodziców od dzieci. Podczas konferencji prasowej wezwał, by ufać w moc Ducha Świętego i nie tracić nadziei mimo trudności.

Ustępujący arcybiskup Charles Chaput odchodzi w zwyczajowym wieku przechodzenia biskupów na emeryturę (75 lat). Ten wiek nie musi zawsze oznaczać przejścia na emeryturę, jednak w tym przypadku rezygnacja hierarchy została przyjęta przez papieża Franciszka.

Arcybiskup Charles J. Chaput (pierwszy arcybiskup o korzeniach indiańskich – jego rodzina wywodzi się z plemienia Potawatomi) został wyznaczony na metropolitę jeszcze przez papieża Benedykta XVI w 2011 roku. Od dawna był znany jako teologiczny i polityczny konserwatysta. Duchowny dał się też poznać jako bezkompromisowy obrońca prawa naturalnego. W Stanach Zjednoczonych krytykował udzielanie Komunii świętej politykom popierającym aborcję oraz legalizację związków partnerskich i tzw. małżeństw jednopłciowych.

Ponadto podkreślał związek homoseksualizmu z kryzysem nadużyć seksualnych. Hierarcha i przewodniczący komisji amerykańskiego episkopatu ds. świeckich, rodziny i młodzieży sprzeciwiał się przekonaniu, jakoby główną przyczynę niegodziwych czynów niektórych duchownych stanowił „klerykalizm”.

Choć arcybiskup Chaput przechodzi na emeryturę to zapowiedział, że będzie chciał pozostać aktywnym, chociażby poprzez angażowanie się w całym kraju w prowadzenie rekolekcji i odczytów.

Archidiecezja Filadelfii to tradycyjnie siedziba kardynała. Franciszek jednak nie zdecydował się na wyniesienie abp. Chaputa do tej godności, co spowodowało frustrację wielu konserwatywnych hierarchów, zwłaszcza, że papież zdecydował się mianować kardynałem arcybiskupa z Archidiecezji Newark, która nigdy wcześniej nie miała takiej rangi w Kościele. Rozczarowania tym faktem nie krył m.in. kardynał Gerhard Müller, ówczesny prefekt Kongregacji Nauki Wiary.

Arcybiskup Chaput stanął przed wyzwaniem zreformowania archidiecezji po skandalach związanych z wykorzystywaniem seksualnym nieletnich. Hierarcha usunął księży oskarżonych o nadużycia, zamknął 49 szkół i za 10 milionów dolarów sprzedał rezydencję arcybiskupa.

„Nie mogę wymyślić lepszego następcy” – napisał abp Chaput na swojej stronie na Facebooku w czwartek rano, nazywając nominację Pereza „chwilą wielkiej radości” dla katolików w Filadelfii. Powiedział, że arcybiskup Perez „jest już znany i kochany przez naszych kapłanów i lud”.

Na konferencji prasowej w Filadelfii w czwartek rano bp Perez podziękował abp Chaputowi za wpływ, jaki wywarł na jego życie, nazywając go „wielkim mentorem, wielkim przyjacielem.”

Źródła: catholicphilly.com / lifesitenews.com / whyy.org / cleveland.com 

mjend

Za: PoloniaChristiana – pch24.pl (2020-01-24)

KOMENTARZ BIBUŁY: Niestety, zmiana ta nie wróży nic dobrego. Facet, który skończył psychologię, a później ją wykładał wraz z religioznawstwem zanim „poczuł powołanie”, jest już całkowicie przesiąknięty wypaczoną filozofią, choćby nie wiem jak bardzo ubierał swe słówka w bogobojne frazesy i używał przerywników w postaci słów-kluczy: „Chrystus kocha cię”. Zresztą, co widać po dalszej karierze już jako biskup, przewodniczy on „Komitetowi Biskupów ds. Różnorodności Kulturowej w Kościele” – co w praktyce oznacza dalszą destrukcję Kościoła w duchu politycznej poprawności. Jak widać, jest on również aktywny w kampaniach anty-trumpowych, stawiając się po stronie imigracyjnej nielegalnej inwazji.