Ludzka niewdzięczność nie zna granic. Jednak niekwestionowanymi mistrzami w tej dziedzinie są rodzice małej Brytyjki uratowanej z morza u wybrzeży Kornwalii. Akcję przeprowadzono z udziałem helikoptera i wielu ratowników. W końcu chodziło żucie małego dziecka! Po udanej akcji, pazerni rodzice zamiast dziękuje, zapytali się, gdzie jest materac dziecka…
zdj. ilustracyjne. Foto: policja.pl/ pxhere.com
Jak podaje „Daily Mail” na szczęście akcja ratunkowa zakończyła się szczęśliwie, ale po niej ratownicy przecierali oczy i uszy z szoku jaki zafundowali im rodzice uratowanego dziecka.
Otóż rodzice dziecka zamiast okazać wdzięczność, wystawili ratownikom rachunek za dmuchany materac!
Ratownicy zostawili go podczas interwencji, nawet nie wpadli na to, żeby zabierać dmuchany materac. Ci mistrzowie niewdzięczności zażądali dokładnie… 7 funtów i oczekiwali odpowiedzi.
Oczywiście otrzymali ją, ale zapewne nie w formie, jakiej się spodziewali.
„Chętnie zwrócimy państwu pieniądze za materac, jeśli najpierw zapłacicie nam 7 tysięcy funtów za przeprowadzanie akcji z udziałem kilku ratowników i helikoptera”.
Ta informacja, zamknęła usta skąpym i niezwykle bezczelnym rodzicom.
Brytyjskie media są w szoku jak człowiek może być bezczelny i roszczeniowy…
Źródło: Daily Mail