Aktualizacja strony została wstrzymana

Ks. Nicola Bux: Jak uzdrowić nasz umiłowany Kościół?

Ks. Nicola Bux, ceniony profesor liturgiki i sakramentologii, w czasach kard. Józefa Ratzingera/Benedykta XVI doradca watykańskich urzędów, ostrzega Kościół przed ryzykiem protestantyzacji poprzez synodalizację. 

Choroba, która dopadła także Kościół we Włoszech, to kryzys wiary. Terapią jest powrót do Boga i trzymanie się Jego woli, tak, jak uczy nas całe Pismo Święte – powiedział kapłan w rozmowie z włoskim portalem „Fede Quotidiana”.

Ksiądz przywołał głośny list papieża Benedykta XVI z kwietnia tego roku, w którym zdiagnozował on przyczyny poważnych problemów, w jakich dziś się znajdujemy. Według ks. Nicoli Buxa rozkład wiary uczynił Kościół „kruchym i podatnym na ideologie i światowe przyzwyczajenia”. Kapłani wolą dziś często nie mówić o wierze, bo ta jawi się jako pozbawiona praktycznego znaczenia; nie wspominają o grzechu, łasce, życiu wiecznym, a tylko o rzeczach światowych. Nawet biskupi nie przemawiają już jak biskupi, a wówczas wierni przestają ich słuchać, wskazał.

Biskupi w głupi sposób uganiają się za protestantyzmem czy za synodalnością, która – jak dobrze wiedzą chrześcijanie wschodni – osłabia Kościół i może go zniszczyć. Gdyby biskupi skupiali się bardziej na grzechu – tym, co uciska, oraz na łasce – tym, co wyzwala, to nie popełniali takich banalnych błędów, typowych dla polityki, czyli pola, na którym są zdecydowanie niedoświadczeni – powiedział.

Zacytował następnie Benedykta XVI: „Idea lepszego, uczynionego przez nas samych Kościoła, jest tak naprawdę diabelską propozycją, poprzez którą chce on oddzielić nas od żyjącego Boga”.

 – Od 1968 roku kluczem do zrozumienia naszej epoki jest przekraczanie wszelkich granic. To szerzy się także wśród pasterzy Kościoła – ocenił ks. Bux. Kapłan dodał, że biskupi powinni nauczyć się mądrego zaangażowania w politykę. – Dalszy rozwój demokracji w Europie nie jest tak ważny, jak obrona życia i rodziny. Prawda o Bogu, człowieku i świecie to podstawa porządku i dobrobytu, nie można tego przehandlować – wskazał.

 – Odpowiedzią na wszystkie perwersje charakterystyczne dla współczesnych czasów nie jest narzekanie na obecny stan rzeczy, ale głoszenie Jezusa Chrystusa – zaznaczył.

Święty Grzegorz z Nazjanzu pytał: jaka jest różnica między zwierzęciem a mną? Źadnej: rodzimy się jak zwierzęta, rośniemy tak, jak one, jemy, jak one, cierpimy, one też, a wreszcie umieramy tak, jak one. „Gdybym nie był Twój, mój Chrystusie, byłbym skończonym stworzeniem”. Z tego powodu w zdechrystianizowanym świecie bez Chrystusa, bez Boga, bezcelowa jest obrona „wartości”, bo one wynikają ze spotkania z Chrystusem. Dostojewski powiedział: Jeżeli nie ma Boga, to wszystko wolno. Nie ma bez Chrystusa etyki, nie ma ontologii, nie ma prawdziwych wartości. To wszystko byłoby niczym ozdoby choinkowe bez choinki. Tymczasem dziś, jak powiedział ks. Giussani, „Kościół wstydzi się Chrystusa” – stwierdził kapłan.

Ks. Bux mówił też o sytuacji współczesnej polityki europejskiej.

Dziś Europa zwalcza tożsamość chrześcijańską, promuje relatywizm, laicyzm, indyferentyzm, filoislamizm, pacyfizm i inne śmiercionośne trucizny. To zagraża Europie i sprawia, że traci swoją duszę. Multikulturalizmu nie można mylić z zasadą uniwersalnej miłości – podkreślił.

Babel była pierwszą próbą stworzenia nowego porządku światowego, człowiek chciał zbudować wieloetniczne, multikulturowe i wieloreligijne społeczeństwo, które opierałoby się na wspólnej ideologii i laickim prawodawstwie. To był bunt przeciwko Niebu, próba przywłaszczenia sobie nadnaturalnych mocy, które przepadły z powodu grzechu pierworodnego, a zatem stworzenia nowego, ziemskiego raju. Budowniczy wieży Babel nie chcieli, by Bóg do nich przyszedł, to oni chcieli sięgnąć do Niego. Nie mieli nadziei na ratunek ze strony Boga stającego się człowiekiem, chcieli zbawić się sami poprzez samowyniesienie na Boży poziom, prawdopodobnie za pomocą sztuk magicznych i wpływów demonów. W ten sposób powtórzył się grzech pychy naszych prarodziców, szaleńcze parcie do wszechwładzy – i Bóg zainterweniował, by położyć kres temu bezbożnemu projektowi – powiedział kapłan.

Jak dodał, próby zbudowania raju na ziemi powtarzano wielokrotnie, także w naszych czasach, co przynosiło zawsze katastrofalne skutki.

Rozwiązaniem kryzysu Kościoła i w efekcie świata jest głoszenie Jezusa Chrystusa, zbawiciela ludzi, centrum kosmosu i historii, tak jak mówił Jan Paweł II w 1978 roku. To dzieje się przez ewangelizację i przez sakramenty, bez których nie może być żadnego moralnego życia – zakończył ks. Nicola Bux.

Źródło: Katholisches.info

Pach

Za: PoloniaChristiana – pch24.pl (2019-06-14)

[Wybrane wypowiedzi internautów pod w/w tekstem na stronie źródłowej:]

Należy zacząć od ewangelizacji kardynałów,biskupów i całej plejady dostojników kościelnych. Obowiązkowe czytanie Pisma Swiętego Nowego Testamentu przez wszelkich dostojników KK i co miesięczne egzaminy ze znajomości Słowa Bożego.Jeśli wykaże się brakiem znajomości to degradacja o stopień niżej. Jeżeli dalej wykaże się ignorancją, to znowu degradacja aż do pozytywnego skutku. Tylko tak można uzdrowić hierarchię KK, bo Kościoła, czyli wiernych nie potrzeba uzdrawiać.
oj tam

 


 

Skip to content