Strach być przedszkolakiem, bo jak nie masturbacja, to radosne świętowanie Purim, jak nie osoba z dokumentami zarejestrowanymi na nazwisko Anna Grodzka, to wiceprezydent Warszawy Paweł Rabiej, w dodatku z partnerem.

I zamiast „Pójdź dziecię! Ja cię uczyć każę” grozi nam „Pójdź dziecię, pokaż mi siusiaka, a pokażę ci, jak się nim bawić”.

I dawniej zboczeńcy i pedofile mieli chrapkę na nasze dzieci (wchodzi Trynkiewicz do sklepu i prosi o małego „Kubusia”), ale nawet za czasów PRL-u prawo pilnowało, żeby rzeczeni zboczeńcy i pedofile nie wychowywali naszych dzieci (tak jak syfilitycy do dziś nie mogą pracować przy żywności).

Dziś tymczasem wchodzimy w okres terroru, kiedy sprzeciw rodzica wobec demoralizacji własnego dziecka będzie karany więzieniem, jak to się już dzieje na rzeczywiście przegniłym Zachodzie.

Naczelnik Państwa zapowiedział wprawdzie podczas konwencji PiS-u na Podkarpaciu, że „będziemy bronić naszych dzieci”, ale istnieje poważna obawa, że ta obrona będzie równie zaangażowana, jak przed żydowskimi uroszczeniami rozbójniczymi. Prawnicy z „Ordo Iuris” przygotowali wzrór pisma, które rodzic będzie mógł złożyc w szkole by zwolnić dziecko z zajęć brandzlowania na wesoło (jest szansa, że w stolicy zajęcia takie zainicjuje na własnym przykładzie prezydent Trzaskowski – gratulujemy jego wyborcom, że tak trafnie zidentyfikowali prawdziwe potrzeby mieszkańców miasta stołecznego), ale jest to stawianie sprawy na głowie.

Jak podkreśla Krzysztof Karoń, mniejszości to ostatnie paliwo marksistowskiej rewolucji (po zdradzie robotników, którzy zamiast mordować burżujów i kułaków, sami wolą do nich dołączyć, co stało się możliwe dzięki wykształceniu i zdobyciu przydatnych kwalifikacji). Zaś w nauczaniu bradzlowania w szkołach nie chodzi nawet o demoralizację (co samo w sobie woła o pomstę do nieba), ale o będące jego skutkiem takie obniżenie poziomu wiedzy, że nauczeni natychmiastowej i darmowej gratyfikacji absolwenci walenia gruchy z elementami obsługi smartfona nie będą w stanie sami na siebie zarobić, a więc zostaną zdani na kradzież … do czasu, aż zostaną wzięci za mordę przez cwańszych i chytrzejszych i zagonieni do niewolniczej pracy.

Por. Francja wycofuje obowiązkową maturę z matematyki. a na słodką Francję już patrzą Polacy: Najwyższa Izba Kontroli przygotowała raport, w którym przekonuje, że egzamin maturalny z matematyki nie powinien być dla uczniów obowiązkowy.
– Egzamin maturalny z matematyki jest istotnym obciążeniem (czas i koszty korepetycji, stres) dla prawie jednej trzeciej osób kończących ten typ szkoły – podaje NIK. [Dałbym ja im korepetycje, za darmo, tyle, że pasem].

W to miejsce prezydenci dużych miast (Warszawa, Gdańsk, Szczecin, Łódź analnie, tylnymi drzwiami) wprowadzają zalecenia WHO (której obecny prezydent związany był z marksistowsko-leninowskim Etiopskim Ludowo-Rewolucyjnym Frontem Demokratycznym – kiedyś była Aleksandra Kołłontaj [niestety, Polka z pochodzenia], a dziś jest Tedros Adhanom Ghebreyesus z Etiopii).

A wracając do wydarzenia tytułowego, w ramach oswajania przedszkolaków z obyczajami przyszłej szlachty Polin, w Tarnowie zamiast topienia Marzanny (może wykryto u niej eskimoskie pochodzenie?) obchodziły one „purim czyli najweselsze święto żydowskie”. Co więcej, „do zabawy spontanicznie dołączyli się także młodzi Izraelczycy, którzy przyjechali do Tarnowa śladami swoich przodków”. Pewnie, że spontanicznie, wszak cała nasza młoda demokracja to jeden wielki spontan.

A jak to święto nie ma być najweselsze, skoro jak czytamy w księdze Estery, najpierw podłożono żydowską konkubinę królowi Kserksesowi, a ta jak go ścisnęła odpowiednio udami i dojechała jak trzeba, to potem namówiła go do powieszenia złego Hamana i jego dziesięciu synów, a w całej Persji Żydzi zabili 75 tysięcy osób. I do dziś żydowskie dzieci wieszają na domowych szubieniczkach i biją kukłę Hamana.

Myślę, że jak tylko eskimosi pod czujnym okiem ambasadoressy Mosbacher wydymają głupich polskich gojów na 65 czy 300 miliardów dolarów czyli po zupełnie bezkosztowym przejęciu polskiego terytorium, to zaraz ustanowią święto jeszcze weselsze od purim – święto duraczenia.

https://www.radiokrakow.pl/wiadomosci/tarnow/w-pierwszy-dzien-wiosny-w-tarnowie-swietowano-purim/
https://macgregor.neon24.pl