Na wniosek Ministra Spraw Zagranicznych RP, żydowski aktywista i miliarder Ted Taube otrzymał w konsulacie RP w San Francisco najwyższe wyróżnienie „Honorowego Konsula Polski”.
Ted Taube pochodzi z rodziny żydowskiej z Krakowa, która opuściła Polskę przed wybuchem II Wojny Światowej. W 2003 roku założył on organizację promującą rozwój kultury żydowskiej Taube Foundation for Jewish Life and Culture, która – jak stwierdza izraelska agencja JTA – „wspiera polskie organizacje we wzmacnianiu żydowskiej społeczności w swoim kraju [czyli w Polsce ? – przyp. BIBUŁA], poprzez budowę instytucji, zachowywanie dziedzictwa, wymianę inter-kulturalną oraz projekty edukacyjne i rozwój życia duchowego.”
Celami Fundacji Taubego jest „oddanie się pracom na rzecz zrozumienia, uznania i podtrzymywania żydowskiego życia i kultury, oraz promowanie bezpieczeństwa, dobrobytu i rozwoju żydowskich społeczności w Izraelu, Stanach Zjednoczonych i w Diasporze”.
Izraelska agencja określa Teda Taube, jako „czołową postać wspierającą od czasów upadku komunizmu w 1990 roku, żydowską kulturę i odrodzenie żydowskiego życia w Polsce”.
Gest pani Minister Spraw Zagranicznych Anny Fotygi jest kontynuację poprzednich rządów pookrągłostołowej Polski. Ted Taube, prowadzący m.in. Fundację Rodziny Taube oraz wspomnianą wyżej fundację żydowskiego dziedzictwa hojnie finansującą żydowską społeczność w USA, jak również nadzorujący archiwa Instytutu Hoovera działającego przy Stanford University, został w 1999 roku odznaczony przez ministra Bronisława Geremka za przekazanie z Instytutu Hoovera zinwentaryzowanych dokumentów dotyczących Polski okresu II Wojny Światowej.
KOMENTARZ BIBUŁY: Jest rzeczą zupełnie niezrozumiałą, jak minister w rządzie określającym się jako budujący IV RP, może zdobyć się na przyznanie tak zaszczytnego wyróżnienia osobie, której jedynym celem – nie ukrywanym i powtarzanym wszem i wobec – jest rozwój społeczności żydowskiej. Tego nadrzędnego celu nie przesłoni nawet przekazywanie Polsce materiałów historycznych przetrzymywanych w Instytucie Hoovera. Niezaprzeczalnym celem działalności pana Taube nie jest pomoc Polsce, lecz wspieranie organizacji żydowskich w Polsce, a co jak co, ale wyróżnianie za taką działalność tytułem Honorowego Konsula RP, jest jakąś schizofrenią obecnego rządu.
Nawet jeśli obecna Prezydentura i rząd zamierzają budować polityczną nić Waszyngton-Jerozolima-Warszawa, to przecież gest pani minister Anny Fotygi z pewnością nie był wymuszony takimi układami, a przez to może być poczytany tylko jako nieuzasadniony interesem Polski kolejny przykład zgubnego filosemityzmu i wspieraniem Piątej Kolumny działającej w Rzeczypospolitej.I jeszcze jedno. 10 września 2005 roku Tad Taube z żoną Dianne, jako główni darczyńcy budowanego w Warszawie Muzeum Historii Żydów Polskich, przyjmował na specjalnym bankiecie ówczesnego prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego. Zob. zdjęcie tutaj.
Budowę Muzeum Historii Żydów Polskich uroczyście rozpocznie się w przyszłym tygodniu, 26 czerwca br. fetą zorganizowaną przez urzędującą jako Prezydent Warszawy, panią Hannę Gronkiewicz-Waltz. Oprócz przekazanego nieodpłatnie atrakcyjnego terenu na Muranowie, całość budowy kosztować ma około 100 milionów złotych, a fundusze pokryje Urząd Miasta Stołecznego Warszawy, Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Żydowski Instytut Historyczny oraz tzw. prywatni sponsorzy z całego świata.
Zdaje się, że ktoś wspominał ostatnio, iż w budżecie brakuje pieniędzy…
Dodano do Serwisu Informacyjnego 28 czerwca 2007:
Galeria zdjęć z uroczystości „Wsparcie dla budowy Muzeum Historii Żydów Polskich”, podczas której Prezydent RP Lech Kaczyński spotkał się w Pałacu Prezydenckim z osobami wspierającymi Budowę Muzeum Historii Żydów Polskich w Warszawie.
Photo Source: http://www.prezydent.pl/
ZOB. RÓWNIEŻ:
- Piąta Kolumna organizuje kolejną imprezę „dialogu” polsko-żydowskiego
- Czy Polska miała być „Ambasadorem Izraela” w Europie?
- Konsulat polski w Nowym Jorku odwołał wykład prominentego profesora