Aktualizacja strony została wstrzymana

50,000,000,000,000 USD długu

INFO: Światowe rządy ciągle się zadłużają i tylko w tym roku zadłużą się o kolejnych 7,78 bln USD – wynika z danych agencji S&P Global.

To o 3,2% więcej niż w 2018 r. Oznacza to, że w 2019 r. zadłużenie publiczne na świecie osiągnie pułap 50 bln USD.

Samo zadłużenie USA wynosi obecnie 21,9 bln USD i jest o niemal 10 razy większe niż długi Francji, Niemiec, Włoch i Wielkiej Brytanii razem wzięte.

Źródło: www.rt.com

Opracował: JW

Za: korwin-mikke.pl (25-02-2019)

 


 

KOMENTARZ BIBUŁY: I teraz niech ci wszyscy wielcy profesorowie, z długimi tytułami naukowymi i jeszcze dłuższą listą publikacji „naukowych”, wyjaśnią maluczkim (a przede wszystkim uczciwie – sobie!) skąd się wziął ten dług, jak wykreowano ten pieniądz, no i komu trzeba ten dług spłacić? Na wszystkie te pytania będą w ekonomicznej nowomowie bredzili, bo tak naprawdę gdyby przyznali, że kreacja pieniądza następuje poprzez oprocentowany kredyt – czyli lichwę, zbrodniczą praktykę potępioną przez Kościół, a będącą podstawowym narzędziem zniewalania władców przez żydowskich „współbraci” – to runie ich cała wiedza „naukowa”, która w rezultacie sprowadza się do usprawiedliwiania i tworzenia nowych modeli sztucznego kreowania pustego pieniądza.

Trzeba przy tym nieustannie podkreślać, że lichwa to nie jest udzielanie jakichś „nieetycznych pożyczek, z uwagi na zawyżone odsetki lub inne opłaty” – jak błędnie podają liczne encyklopedie. Lichwa to jest udzielanie jakiejkolwiek pożyczki na choćby najmniejszy procent! Bo całe zło lichwy leży w tym, że nie tylko nie wolno – ale i fizycznie jest to niemożliwe – oddać więcej niż się pożyczyło, bo wiązałoby się to z… koniecznością zaciągnięcia kolejnej pożyczki na spłatę procentu. I tutaj zamyka się koło pustego, wykreowanego bez pokrycia pieniądza, który nie istnieje w postaci wytworzonej pracy, lecz jest zapisem bankowym. A ten, pomnożony przez miliardy razy daje dzisiejsze „zadłużenie”, które nie tylko nigdy nie będzie spłacone, ale będzie generowało… kolejne pożyczki – aby próbować je spłacić.

I wszyscy są w pętli nie do rozwiązania. Jedyni, którzy zacierają ręce, to bankierzy. A co to za ludzie? Oto jak w przypadku np. Stanów Zjednoczonych wygląda ta sytuacja:

 

Czym jest System Rezerwy Federalnej (zwany często pieszczotliwie Fed-em)?

Jest to instytucja bankowa zawiadująca emisją pieniądza amerykańskiego i całkowicie go kontrolująca. Jest instytucją prywatną zarządzającą amerykańskim systemem finansowym, działającym wbrew literze Konstytucji, która wyraźnie mówi, że prawo do emisji pieniądza ma Kongres.

Ta prywatna firma o celowo zwodniczej nazwie „Federal Reserve System”, nadzorowana jest przez pięciu członków wchodzących w skład Zarządu, czyli „Federal Reserve Board of Governors”. Może wymieńmy po kolei nazwiska członków zarządu [stan na rok 2010 – do dzisiaj nastąpiły niewielkie roszady i zmiany]. Są to: Benjamin S. Bernanke, Donald L. Kohn, Kevin M. Warsh, Elizabeth A. Duke i Daniel Tarullo. Przed tymi dwiema ostatnimi osobami, funkcję sprawowali: Randall S. Kroszner i Frederic S. Mishkin.

Może przyjrzyjmy się teraz sylwetkom tych osób, które – przypomnijmy – w sposób niemal absolutny zawiadują systemem monetarnym w Stanach Zjednoczonych i dodajmy ich pochodzenie etniczne, a otrzymamy interesujący obrazek:

Benjamin S. Bernanke – żydowskie
Donald L. Kohn – żydowskie
Kevin M. Warsh – żydowskie (najmłodszy w historii dyrektor Fed-u, mianowany w wieku 35 lat)
Elizabeth A. Duke – w biografii nie ujawniono – ani na stronach Banku Federalnego, ani w encyklopediach
Daniel Tarullo – w biografii nie ujawniono – ani na stronach Banku Federalnego, ani w encyklopediach

Poprzedni dyrektorzy:
Randall S. Kroszner – żydowskie
Frederic S. Mishkin – żydowskie

Gdyby jednak dalej penetrować skład osobowy Fed-u, to oprócz pięciu dyrektorów (dzisiaj: trzech jest pochodzenia żydowskiego, do tej pory było ich pięciu, czyli 100%), mamy również dwunastu regionalnych prezydentów. Uwzględnijmy zatem i tych dyrektorów i zobaczmy jak tutaj rozkłada się ta etniczna przynależność. Otóż okazuje się, że i tutaj mamy do czynienia z nieprawdopodobną nadreprezentacją etniczno-religijną pewnej grupy, która jednak oburza się gdy próbuje się wskazywać na jej oczywiste korelacje z systemem finansowym. Dla pełnego obrazu wymieńmy zatem nazwiska prezydentów poszczególnych oddziałów i ich etniczno-religijną przynależność:

Oddział Boston: Eric S. Rosengren – żydowskie
Filadelfia: Charles I. Plosser – żydowskie (Dzisiaj [2019 r.]: Patrick T. Harker – oficjalnie, nie wiadomo kim jest, ale przy licznych spotkaniach ze środowiskami żydowskimi, swoje przemówienia zaczyna od pozdrowienia Shalom! ]
Richmond: Jeffrey M. Lacker – żydowskie (Dzisiaj: Thomas Barkin – nic o nim nie wiadomo, nawet nie ma hasła o nim w Wikipedii!!)
St. Louis: James B. Bullard – żydowskie
Kansas City: Thomas M. Hoenig – żydowskie (Dzisiaj: Esther George – nic nie wiadomo o pani Esterze…)
Dallas: Richard W. Fisher – żydowskie (Dzisiaj: Robert Steven Kaplan. Chyba nie trzeba dodawać, że pan Kaplan należy do odpowiedniej grupy etnicznej…)
San Francisco: Janet L. Yellen – żydowskie (Dzisiaj: Mary C. Daly. Nie wiemy czy należy do odpowiedniej grupy etnicznej, ale za to wiemy – bo szczyci się tym sama – że jest lesbijką…)
Minneapolis: Narayana R. Kocherlakota – w biografii nie ujawniono – ani na stronach Banku Federalnego, ani w encyklopediach (zastąpił Gary H. Sterna – żydowskie ). (Dzisiaj: Neel Kashari, Hindus, wyznawca hinduizmu)
Nowy Jork: William C. Dudley – goj (Dzisiaj: John C. Williams. Nic nie wiadomo o tym osobniku…)
Cleveland: Sandra Pianalto – goj (Dzisiaj: Loretta J. Mester. Nic nie wiadomo – w zakresie przynależności etnicznej i uczuć do etniczno-religijnej grupy – o tej pani…)
Atlanta: Dennis P. Lockhart – goj (Dzisiaj: Raphael Bostic. Pierwszy murzyn i na dodatek pierwszy otwarty homoseksualista…)
Chicago: Charles L. Evans – goj

Tak więc z grupy pięciu członków Zarządu, trzech stanowią Żydzi, czyli 60 procent. Z grupy 12 regionalnych prezydentów, mamy dzisiaj 6 zadeklarowanych Żydów, czyli 50 procent.  W sumie, na 17 najważniejszych stanowiskach zasiada 9 Żydów (dotychczas było ich 12), choć cały czas nie wiemy czy wobec reszty nie chodzi o zakonspirowanych Marranos. (Osobnym zagadnieniem jest przywiązanie wymienionych wyżej osób określanych jako nie-Żydzi do etyki talmudycznej, nacjonalizmu syjonistycznego i wspierania państwa Izrael. Tak naprawdę do nie wiemy nic o tych osobach, poza oficjalną listą skończonych uczelni i zajmowanych stanowisk…) Wobec 2% populacji Żydów w USA, zjawisko to oznacza ponad 25-krotną nadreprezentację Żydów w zarządzie głównym i oddziałach Banku Federalnego (dotychczas była to nadreprezetacja ponad 35-krotna). Podobna sytuacja jest w Departamencie Skarbu (U.S. Treasury Department), gdzie na 11 najważniejszych stanowiskach, w pięciu zasiadają zadeklarowani Żydzi.[…]

Warto dodać, że wraz z wyborem w 2014 roku pani Janet Yellen na szefa FED-u (pani Jellenowa urodziła się w żydowskiej rodzinie na Brooklynie jako córka Anny, z domu Blumenthal i Juliusa Yellen, lekarza), wiceszefem został nijaki Stanley Fischer, który przez 8 lat kierował… bankiem centralnym Izraela. Doprawdy, nie potrzeba lepszego przykładu totalnej kontroli syjonistów nad finansami Stanów Zjednoczonych.

Oczywiście, przytaczanie tych faktów – niezbitych faktów pokazujących, że całym systemem finansowym rządzą w większości przedstawiciele jednej nacji – jest określane jako „antysemityzm”. No i jako… homofobia.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

 


 

Skip to content