Zatroskani katolicy w Wielkiej Brytani wysłali list do arcybiskupa Archidiecezji Westminster i prezydenta Konferencji Biskupów Anglii i Walii, kardynała Cormac Murphy-O’Connor, z protestem przeciwko planom zorganizowania w katedrze w Westminster koncertu, w którym wielbione ma być imię Allaha.
Podczas planowanego na przyszły wtorek, 19 czerwca. br. koncertu, zaprezentowana zostanie premiera 70-minutowego utworu o nazwie Piękne Imiona (The Beautiful Names) napisana przez znanego kompozytora Sir John Tavener. Pieśń chwali Islam i wysławia imię Allaha 99 razy.
Dotychczasowe listy i protesty nie przynoszą rezultatów i dziesiątki osób pikietuje katedrę z transparentami cytującymi fragmenty Biblii ukazujące Jezusa Chrystusa jako Jedynego Boga, Stworzyciela Świata, Boga w Trójcy Jedynego.
Jak na razie nie słychać reakcji ze strony Arcybiskupstwa i niczego złego w tego typu koncercie organizowanym w katolickim kościele nie widzi również administrator katedry, Monsignor Mark Langham, który twierdzi, że chodzi przecież raczej o muzyczne przedstawienie a nie o „akt liturgiczny”.
Kompozytor John Tavener po epizodzie z tzw. kościołem prawosławnym, zainteresował się hinduizmem i islamem, by w końcu stać się wyznawcą ezoterycznych filozofii Frithjofa Schuon, widzącego Boga wszędzie, tylko nie w Chrystusie. Nic dziwnego, że w utworze Johna Tavenera imię Prawdziwego Boga – Jezusa Chrystusa nie pada ani razu.