„Twój post narusza nasze Standardy społeczności, dlatego jest widoczny tylko dla Ciebie” – taka informacja pojawiła się w środę rano na profilu serwisu Popierajmy.pl na Facebooku. Chodzi o petycję ZatrzymajGender.pl dotyczącą wypowiedzenia przez Polskę konwencji stambulskiej. W jaki sposób „narusza” ona „standardy Facebooka”? Nie wiadomo.

źródło: Facebook

Ocenzurowany, czyli usunięty z pola widzenia wszystkich użytkowników Facebooka został post opublikowany przez 3 grudnia 2018 roku na facebookowej stronie akcji Popierajmy.pl, który zawierał informację o akcji ZatrzymajGender.pl. Chodzi o petycję na rzecz wypowiedzenia przez Polskę konwencji stambulskiej pod którą podpisało się już ponad 17 tysięcy osób. Mimo, że z każdą godziną apel do polskich władz podpisują kolejni Polacy, to Facebook zdecydował się kolejny raz na cenzurę.

Co ciekawe, post był widoczny między 3 a 11 grudnia 2018 r., a więc nie stwarzał problemów z „naruszaniem standardów społeczności”. Jego ocenzurowanie właśnie teraz może oznaczać, iż doszło do tego w wyniku donosu osób nieprzychylnych akcji i akceptacji dla tego typu działań ze strony moderatorów Facebooka.

Poniżej prezentujemy treść ocenzurowanego posta”

„Tę petycję WARTO wysłać właśnie TERAZ – wystarczy kliknąć tutaj i podpisać na stronie: https://zatrzymajgender.pl/?ka=004635

Każdy podpis powoduje, że do premiera Mateusza Morawieckiego i prezesa Jarosława Kaczyńskiego wysłany zostanie apel o wypowiedzenie przez Polskę konwencji stambulskiej, która zagraża polskim rodzinom, jest w sprzeczności z konstytucją i otwiera drogę do indoktrynacji genderowej w szkołach‼

Politycy PiS – dotrzymajcie słowa!”.

Nie po raz pierwszy Facebook cenzuruje treści konserwatywne i katolickie. Zgodnie ze „standardami” serwisu usuwane są niemal wszystkie treści krytykujące m.in. tzw. orientację homoseksualną. Moderatorzy FB nie widzą zaś niczego „naruszającego standardy” w treściach bluźnierczych, wulgarnych, antykatolickich i promujących zbrodniarzy takich jak Mao Zedong.

Usunięcie informacji o petycji w sprawie konwencji antyprzemocowej pokazuje, że wszelkiej maści lewicowcy boją się wszystkiego, co ona za sobą niesie, czyli przede wszystkim pokazania, jakie niebezpieczeństwa niesie za sobą genderowy obłęd, którego owocem jest właśnie stambulski dokument ratyfikowany przez Polskę.

Tym bardziej zachęcamy do wsparcia akcji. Zatrzymajmy gedner! Kliknij TUTAJ i podpisz apel!

Źródło: Facebook

TK