W procesie judaizacji chrześcijańskich społeczeństw, nadeszła pora na kolejny etap inżynierii społecznej wykorzystującej nie tylko obszary przekazów medialnych czy wprowadzanego prawa opierającego się na talmudycznych relacjach. Oto władze miejscowości Ashland w stanie Oregon poszły dalej i zaaprobowały budowę nowego kompleksu mieszkalnego, zaprojektowanego do początku do końca wokół nowego „centrum” duchowego i kulturalnego, czyli wokół synagogi.
Nowy projekt architektoniczny, będący jak się twierdzi pierwszym tego typu w Stanach Zjednoczonych, składać się będzie na razie z ośmiu domów jednorodzinnych i sześciu budynków tzw. wspólnoty mieszkaniowej (Condominium) i ma otaczać synagogę Havurah Shir Hadash. Przedstawiciele wspólnot żydowskich upatrują jednak w tym projekcie duże możliwości. Prezydent synagogi, Alan Rosenberg wyraża nadzieję, że projekt polepszy zwykłe kontakty międzyludzkie. „Są ludzie, którzy pragną żyć w prawdziwie żydowskiej lokalnej społeczności.” – mówi Rosenberg, a mówi to przedstawiciel niemalże nieistniejącej w stanie Oregon społeczności żydowskiej. Można powiedzieć, że chciałby on w ten sposób przemawiać w imieniu bezimiennej rzeszy ateistów i agnostyków, wytworzonych przez lata antychrześcijańskiej edukacji. Jak twierdzi mieszkanka Oregon, Fran Orrok „Ludzie często pytają się czy w Oregon mieszkają Żydzi?” Pani Orrok, najwyraźniej zachwycona nowym pomysłem architektonicznym odpowiada z radością: „Przy odpowiedniej kombinacji kultury i sztuki, można będzie przyciągnąć tutaj żydowskie społeczności.” Powodzenie tego projektu może zaowocować budową kolejnych typu osiedli.
Zapotrzebowanie na solidne społeczności lokalne, znane niegdyś w miastach amerykańskich jako społeczności parafialne, jest bardzo duże. Ludzie pragną powrotu do normalnych kontaktów międzyludzkich zbudowanych na sąsiedzkich relacjach i fakt ten próbują wykorzystać inżynierowie społeczni, czyli ci sami, którzy w latach 1950-70 potrafili przeobrazić tętniące życiem amerykańskie miasta, w obszary kryminogenne i w pustynie życia społecznego. Korzystając z precyzyjnych programów rządowych wspierających napływ kolorowej ludności do miast, wyzwolono exodus białych mieszkańców na przedmieścia, co pociągnęło za sobą destrukcję coraz większych obszarów miejskich, likwidacje kolejnych parafii i zanik życia lokalnego. Nieprzypadkowo wiele pierwszych autostrad i szybkich dróg przeprowadzono przez środek dzielnic katolickich – polskich, irlandzkich czy włoskich – tym samym rozbijając architektoniczną optyczną strukturę tworzenia się osiedli wokół lokalnego kościoła jako duchowego centrum.
Ashland znane jest z kosmopolitańskiego stylu życia swoich mieszkańców, często pracowników naukowych uniwerstytetu Southern Oregon University. Do nich to właśnie adresowana jest nowa koncepcja architektoniczna, zapożyczona wprost z urbanistycznych stylów europejskich, w których dominowały solidne społeczności lokalne spajane tętniącym życiem parafialnych kościołów. Dzisiaj, po latach eliminacji chrześcijańskiego sposobu życia, również życia w znaczeniu czysto praktycznej lokalnej społeczności rodzin chrześcijańskich, próbuje się przy pomocy państwa tworzyć parodie architektoniczne tamtego stylu życia. Tym razem jednak państwo, które oficjalnie deklaruje się jako stojące na straży tzw. rozdzielenia od Kościoła, świadomie przyczynia się do budowy społeczeństwa opartego na wartościach niechrześcijańskich, a mówiąc wprost – antychrześciajańskich ideologii.
Pani Orrok, która jako jedna z pierwszych zgłosiła chęć zamieszkania w nowym centrum, ma nadzieję, że „będą mieszkali wokół mnie ludzie uznający te same wartości, niekoniecznie wartości żydowskie, po prostu ludzkie wartości dbałości o siebie i samopomocy.” Pan Rosenberg widzi jednak szerzej i wyraża nadzieję, że prowadzony w jego synagodze „dialog międzyreligijny będzie kontynuowany w projekcie Aleph Springs„. Wiele wskazuje na to, że budowa osiedli z synagogą jako centrum będzie urzeczywistnieniem tego typu „dialogu międzyreligijnego”.
ZOB. RÓWNIEŻ:
- „Plaża z Tel Awiwu” w Central Parku jako próba „polepszenia wizerunku Izraela”
- Belgia: Żydzi uhonorują kard. Danneelsa
- Nowy Jork: Wspólna kolacja sederowa abp. Dolana i szefa ADL – Foxmana; żydowskie błogosławieństwa dla nowego biskupa
- Kardynał O’Malley: „nie wolno tolerować negowania Holokaustu”
- (Zjudaizowany) Arcybiskup australijski: Nie wolno opowiadać kawałów o Żydach
- Lusia Ogińska: Synagoga rzymsko-katolicka
- Moralniacka ofensywa żydokomuny – Stanisław Michalkiewicz
- Na Wielkanoc Wyborcza handluje Koranem
- Niemieccy „katolicy” w akcji: Męka Chrystusa była bez sensu
- Żydowski brat „katolika” Johna Kerry obejmuje ważną pozycję w Departamencie Handlu
- Los Angeles: Kardynał Mahony zakazał wstępu bp. Richardowi Williamsonowi do swojej diecezji
- Kard. O’Malley: „Holokaust największą zbrodnią w historii ludzkości”. Przed arcybiskupstem wybuduję „wielką menorę”
- Żydzi: Lubimy chrześcijan, ale bez ich kościołów
- „Liczba nie ma żadnego znaczenia!”, czyli nowa interpretacja sporu o „6 milionów pomordowanych Żydów”
- Judaizacja społeczeństwa nabiera tempa: udział sędziego federalnego Antonin Scalia w debacie o prawie talmudycznym
- Prof. Wolniewicz o promotorach judaizacji Polski – żydowska Gazeta Wyborcza oburzona
- Floryda: Poczta otrzymała imię żydowskiego żołnierza armii amerykańskiej poległego w Iraku
- Wprowadzona i popierana przez lobby żydowskie poprawka ustaw „o wolności religii” – w Kongresie
- Chrystus-Mesjasz a Żydzi – X. Juljan Unszlicht (1936)
- Specjalna nagroda syjonistów amerykańskich dla kardynała Keelera
- Dalsza deprawacja najzdolniejszych studentów amerykańskich
- Britney Spears: „Jestem Antychrystem”
- STOP niehumanitarnej praktyce obrzezania forsowanej na niemowlętach w USA
- Dlaczego wy, ludzie sub-Sahary, doprowadziliście Detroit (i inne miasta amerykańskie) do takiej urbanistycznej zapaści?…
- Sex, narkotyki i Rock&Roll w kościele
- Staczanie się miast amerykańskich: Detroit bez dużych sklepów spożywczych
- Dewastacji miast amerykańskich ciąg dalszy: W Detroit kupisz dom taniej niz używany samochód