– Uważam, że to niepotrzebne i błędne – powiedział bp Tadeusz Pieronek, komentując zaangażowanie i poparcie polskich biskupów dla projektu ustawy „Zatrzymaj Aborcję”. Na tę deklarację hierarchy zareagował ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, wytykając biskupowi „konflikt z V przykazaniem”.

Bp Tadeusz Pieronek był gościem programu „Tłit”, emitowanego na antenie telewizji „Wirtualna Polska”. Program był poświęcony aktualnym problemom politycznym i zaangażowaniu Kościoła w sprawy publiczne. Jedną ze spraw, które omawiano w trakcie rozmowy było poparcie biskupów w Polsce dla obywatelskiego projektu „Zatrzymaj Aborcję”, którego treść może doprowadzić do zakazania aborcji eugenicznej. Zdaniem bp. Pieronka, zaangażowanie się biskupów w tę sprawę jest „niepotrzebne i błędne”.

Liberalny hierarcha powiedział, że nie popiera także akcji społecznych polegających na dzwonieniu do polityków i nakłanianiu do poparcia ustaw zakazujących aborcji. W opinii bp. Tadeusza Pieronka jest to niedopuszczalne, ponieważ w dzisiejszych czasach nie możemy pozwolić na nawracanie „na siłę”. Dodał, że „każdy człowiek ma swoje własne sumienie”.

Stanowisko bp. Pieronka zdecydowanie skrytykował ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski. Jego zdaniem, wypowiedź hierarchy stoi w sprzeczności z treścią V przykazania. „Bp Tadeusz Pieronek znów w konflikcie z V Przykazaniem ‘Nie zabijaj’. Najpierw chwalił samobójstwo, a teraz dyskredytuje obrońców życia” – pisze kapłan w mediach społecznościowych. Dodaje również, że taka postawa hierarchy powinna spotkać się z reakcją Prymasa Polski oraz przewodniczącego KEP. „Co na to Prymas Polski i abp Stanisław Gądecki? Milczenie w takiej sytuacji to zgoda na zło” – dodaje ks. Isakowicz-Zaleski.

W programie „Tłit” rozmawiano również na temat rzekomego zaangażowania Kościoła w politykę, akceptacji dla środowisk homoseksualnych, a także pielgrzymki Narodowców na Jasną Górę. Zdaniem bp. Tadeusza Pieronka, członkowie Młodzieży Wszechpolskiej, pod pozorem modlitwy, zorganizowali w Częstochowie manifestację polityczną. Liberalny hierarcha skrytykował przy tym decyzję przeora klasztoru na Jasnej Górze, który pozwolił na pielgrzymkę środowisk narodowych.

Źródło: wp.pl, facebook.com

WMa

Za: PoloniaChristiana – pch24.pl (2018-04-20)

[Wybrane wypowiedzi internautów pod w/w tekstem na stronie źródłowej:]

Ja zawsze się zastanawiam, czy tacy biskupi jak Pieronek w ogóle wierzą Boga. Bo ja rozumiem, (nie pochwalam, nie usprawiedliwiam) że ludzie grzeszą, nawet nierzadko ciężko. Dopóki jednak popełniając te grzechy czujemy „moralnego kaca” to oznacza, że nie jesteśmy jeszcze straceni, wierzymy w Boga i na trzeźwo patrząc wiemy, że popełniamy zło. Jeśli jednak jest taka sytuacja, że zaczynamy je pochwalać, albo co najmniej tolerować, co więcej piętnujemy tych, którzy to zło nazywają po imieniu i chcą z nim walczyć, a na domiar złego jesteśmy hierarchą katolickim, co to ma magisterium Kościoła w małym palcu i nie możemy się usprawiedliwić tym, że nie byliśmy tego świadomi, to jest fatalnie. Nie ma innego wytłumaczenia poza tym, że bp Pieronek nie wierzy w Boga. Ja przynajmniej nie widzę. Oj, bpie Pieronku, srogą karę sobie gotujesz.
Iw

Jakiego nam jeszcze potrzeba dowodu, że to heretyk?!
Karol